soleil pisze:
> Witajcie!
>
> Jakos zdecydowanie oklaply liscie w moich 2 w tym roku zakupionych
> rododendronach.
> Nie mam ich wiecej, wiec nie mam tez porownania.
>
> Czy mogla im zaszkodzic ta przedziwna aura (desz, brak sniegu +
> przymrozki)?
>
> Czy jakos ratowac je w tej chwili? Czy na wiosne?
>
> Jak to w tej chwili wyglada z Waszymi rododendronami?

Moj jest pod "wigwamem" coby mrozne wiatry gonie wysyszyly, ale i tak
wysechl.
Zdazylem jeszcze przed mrozami podlac, ale i tak oklapl.
Uzbroj sie w cierpliwosc i wiadro z woda. Jak sie zrobi w plusie
temperatura to porzadnie podlej.

BR
Igus'