Data: 2008-01-05 17:51:13
Temat: Re: Rododendrony a mroz
Od: "stclaus" <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "soleil" <s...@N...PL> napisał w wiadomości
news:flnnh4$ksn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie!
>
> Jakos zdecydowanie oklaply liscie w moich 2 w tym roku zakupionych
> rododendronach.
> Nie mam ich wiecej, wiec nie mam tez porownania.
>
> Czy mogla im zaszkodzic ta przedziwna aura (desz, brak sniegu +
> przymrozki)?
Mi kiedys tłumaczono coby je okrywać na zimę. A że wtedy miałem działkę na
tzw. wygwizdowie to je okrywałem. Objawów podobnych do Twoich nie miałem
liści też nie wymieniłały tak jak inni piszę w postach.
Z drugiej strony np w Bytomie w parku jest dosyc duzo rododendronów i nic im
się jakoś nei dzieje. Jak teraz wyglądają nei wiem, nie byłem tam dawno ale
zerknę na nie przy okazji.
Pozdrawiam
stclaus
|