Data: 2005-02-14 15:04:07
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bnr6aheqd4zr$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
> Ale jednak ktoś je kiedyś wymyślił. Jeśli nawet nie dla kasy to _tylko_
> wymyślił.
OK, za tysiąc lat zacznę obchodzić Walentynki :D
>
> > Ale chyba nie musimy się z tym godzić? Nie musimy poddawać się dyktatowi
> > mediów i handlowców?
>
> Nawet jeśli ten handlowiec jest przystojny, wysoki, dobrze zbudowany?
Wtedy tym bardziej - zaczynam węszyć podstęp ;))
>
> > Tymczasem dla wielu kobiet atak na to święto jest atakiem na ich
przywileje.
> > Niemal widzę, jak idą i skandują "zabraliście nam Dzień Kobiet, nie
> > zabierajcie nam Walentynek".
>
> Chłopa Ci brak. Ot co ;-)
Nie, nie brakuje - ani chłopa, ani czerwonych róż (nie trzeba być w związku,
by dostawać) - chyba po prostu instynktu stadnego mi brakuje ;)
pozdr
Monika
|