« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2005-02-14 15:43:32
Temat: Re: Rodzinne walentynkiMon, 14 Feb 2005 16:26:24 +0100, "brow\(J\)arek" <b...@w...pl>
pisze:
>I jeśli tak, to jaka czestotliwość wystarcza do utrzymywania zdrowia
>psychicznego ? Bo mnie ciągle mało i wręcz można by podejrzewać w tym objawy
>jakiegoś psychicznego skrzywienia :D .
Jak z tym bacą, co to go bolało. I się go lekarz pytał, czy z żoną
się seksi. Wszyscy znają puentę, więc co się będę wysilał :-)
pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2005-02-14 15:43:39
Temat: Re: Rodzinne walentynkiSowa w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>> Poza tym, patrząc w Twój sposób, to każda obserwacja otoczenia, nie
>> połaczona z dowodami uwielbienia i bezwzględnej akceptacji dla obiektu
>> obserwacji jest niesmaczną plotą.
> To co zaprezentowałaś, właśnie tym było, bez względu co ja o tym myślę i jak
> to postrzegam.
Nic na to nie poradzisz, że takie są FAKTY? :)
--
Jeśli piszę, że ktoś jest idiotą, to jest to stwierdzenie faktu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2005-02-14 15:43:50
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:95g111lmihq8ri5jvcakilrb5ofmbivhg0@4ax.com...
>>> Sowa, Ty masz chyba obsesję na moim punkcie. Ale ja naprawdę żartowałam
>>> z
>>> tym puchatym :D
>>
>>Że niby co?!
>
> No właśnie, co? Nie rób facetowi zawodu!
To się pisze _w_zwodu.
No Agnieszka Krysiak i taka literówka. Wstyd!
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2005-02-14 15:49:26
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cuqeag$dje$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Andrzej Garapich" <garapich malpa isez kropka pan kropka
krakow
> kropka pl a t...@t...zmyłka> napisał w wiadomości > Kurcze Monika, a ja
iałe
> nadzieję, że napiszesz:
> > Tak, masz całkowitaą rację, właśnie taka jestem!
> >
> > A nagle zaczęłaś się wycofywać z tak kapitalnej,
> > wspaniałej charakterystyki :-)
>
> Andrzej, wyobrażasz sobie, co by się stało, gdybym powiedziała "Tak! Tak!
> Jestem taką zaj... kobitą!"?
> Zostałabym ukrzyżowana ;) :D
> Monika
Czyli zaprzeczas wszystkiemu ze wzgledu na to, "co ludzie powiedzą"?
Toż to dulszczyzna czystej wody, he he
O.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2005-02-14 15:50:56
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9u8dsxlrkaf9$.gixwwha2miug.dlg@40tude.net...
> Nic na to nie poradzisz, że takie są FAKTY? :)
Każdy ma takiego fakta jakiego sobie wypracował.
> Jeśli piszę, że ktoś jest idiotą, to jest to stwierdzenie faktu.
I jaki jesteś mądry na tle takich faktów. :)
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2005-02-14 15:51:52
Temat: Re: Rodzinne walentynkiOlga w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>>>> A jakież to moje zalety pokazałam?
>>> No niestety moim zdaniem żadne.
>> Dobra, inaczej sformułuję pytanie - a jakie, Twoim zdaniem próbowałam
>> pokazać na tym "zawoalowanym przykładzie" ? (bez względu na to, co znaczy
>> "zawoalowany przykład")
> Mogę się wtrącić?
> Bo dla mnie też ta odpowiedź była zawoalowaną przechwałką...
Mogę się wtrącić?
Bo dla mnie też ta odpowiedź była zawoalowanymi kompleksami
podyktowana...
--
Nie jesteś demonem seksu, nie masz z kim zostawić dzieci, masz:
męża w zaplamionym podkoszulku, brak Walentynek i niechęć seksu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2005-02-14 15:56:17
Temat: Re: Rodzinne walentynkiidiom w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>> Kurcze Monika, a ja miałem nadzieję, że napiszesz:
>> Tak, masz całkowitaą rację, właśnie taka jestem!
>> A nagle zaczęłaś się wycofywać z tak kapitalnej,
>> wspaniałej charakterystyki :-)
> Andrzej, wyobrażasz sobie, co by się stało, gdybym powiedziała "Tak! Tak!
> Jestem taką zaj... kobitą!"?
> Zostałabym ukrzyżowana ;) :D
Ale wystawilibyśmy Ci ołtarz z sentencją:
Tu mężczyźni czczą św. Monikę, której nigdy w łóżku nie bolała
głowa, która lubiała miłość rzymską, którą śmieszą konwenanse,
która lubiała piwo i rubaszne żarty - okrutnie zamęczoną jednak
przez zazdrosne babsztyle, którym psuła średnią i była szczytnym
wzorem kobiety dla wszystkich mężczyzn.
--
Wyznawca religii zwanej monicyzmem (idiomizmem?) ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2005-02-14 16:08:37
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:4210C170.6030908@nielubiespamu.o2.pl...
>
>
> Neokaszycha wrote:
>
>> Seks jest czymś wspaniałym w połączeniu z miłością (i tak jak Monika- a
>> niech mnie ukrzyżują
>
> Dzieki temu, ze wspomnialas o tej milosci, to moze uda Ci sie tego uniknac
> ;)
>
Ulżyło mi :))
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2005-02-14 16:09:26
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cuqfn5$sof$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> niezwykle) ale to co się dzieje w Walentyki- to żenada.
>
> A kto pisał że jest inaczej i kto kogo w związku z tym chce krzyżować i co
> to ma wspólnego z Walentynkami w ogóle?
>
A czytasz cały wątek czy tylko wyrywkowo?
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2005-02-14 16:10:07
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cuqfl2$573$1@news.onet.pl...
> "Neokaszycha" <k...@n...pl> wrote in message
> news:cuqfao$ean$1@news.onet.pl...
>
> (...)
>>ale to co się dzieje w Walentyki- to żenada.
>
> o, rannnyyy? co sie wiec w Polsce dzieje w
> Walentynki?
>
Zapraszamy serdecznie, zapraszamy...najlepiej sprawdzić osobiście
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |