Data: 2006-03-14 18:50:48
Temat: Re: Rok w ogrodzie - OT
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek Gucio" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dv72qh$gci$1@inews.gazeta.pl...
> Piotr Siciarski <p...@n...pl> napisał(a):
>
>
> > Nie zgadzam się z Twoim zdaniem.
> > Wg mnie tak jak różne są ogrody, tak różni są ich entuzjaści.
> > Pisanie, że w większości to "ludzie, którym życie już dało w kość" jest
> > jakimś dziwnym, nieuprawnionym generalizowaniem.
> > Toć o zdrową i pożyteczną _przyszłość_ mi chodziło!
>
> Jasne, że ogrody mogą być różne ;)
> Entuzjaści ogródków uciekają od polityki, szukają ciszy i spokoju. Czasem
> narzekają na niskie świadczenia. O tym pisała Basia.
Hop, stop...pisałam _tylko_ i _wyłącznie_ o ciszy i spokoju. Ani słowa o
świadczeniach, wieku, polityce itp. nieistotnych bzdetach :)
A generalizowanie ogólnie jest niebezpiecznie. Zdaje się, że wprawdzie nie
mamy tu na grupie gimnazjalistów, ale jakiś maturzysta i studenci mogliby
się chyba zameldować? :)
> Byłem rozpolitykowany do operacji by-pass, teraz wolę przylaszczki.
> Nie zawsze się to udaje, chociaż bardzo się staram.
Aha...oglądałam nową ofertę wiadomo-skąd. Żeby nie to, że niespecjalnie mi
rosną, to może nawet bym sobie nabyła tę 'Mottled Leaf'. Ale nie, kierunek
kserofity...lato ma być ponoć ekstremalnie suche <chlip> i gorące <chlip>
Pozdrawiam, Basia.
|