Data: 2010-01-13 23:29:51
Temat: Re: Romans - dobre praktyki?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender napisał(a):
> W dniu 2010-01-13 19:19, medea pisze:
> > glob pisze:
> >
> >> Mi moja dziewczyna sprowadzała do łóżka koleżanki razem ze swoją matką
> >> i przez to zostaliśmy przyjaciółmi , bo trudno było mówić o związku,
> >> ale zawsze jednak jakaś otoczka związku była.
> >
> > No i dobrze, że to napisałeś, glob.
> > Jeżeli faktycznie chce się żyć na takim luzie i bez zobowiązań, to
> > trzeba wybrać do tego osobę o podobnym podejściu do życia, a jeśli się
> > trafi na mniej wyluzowaną, to z godnością przyjąć od niej kopa w dupę. I
> > liczyć się z tym, że każdy "związek" to będzie tylko otoczka.
> > Ewa
>
> A nie pochwaliłaś dziewczyny globa,
> że jemu jeszcze babci do łóżka nie sprowadziła, tylko matkę?
> Nie ma to jak dyskusja z pelikanami, które wszystko łykną :-))
> ENder
A uważasz że było z nią coś nie tak,?
|