Data: 2007-11-28 14:50:17
Temat: Re: Romans internetowy
Od: Fragile <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Lis, 04:22, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:
> "Fragile" <e...@i...pl> wrote in message
>
> news:0bd78fdf-3f4d-46cb-9b2f-cf511a562129@s12g2000pr
g.googlegroups.com...
>
> > Nie drwie.
>
> Nie mam czasu na kobiete.
> Sa na razie wazniejsze rzeczy.
> Uczuciowo jestem jakby to powiedziec... wylaczony.
>
Hmm. Czyli sugerujesz, ze czlowiek moze sie 'wylaczyc' i 'wlaczyc',
zaplanowac milosc i dobrac odpowieni dla niej czas?
Przeciez tego sie, moim zdaniem oczywiscie, nie planuje. Milosc
zazwyczaj nas zaskakuje (mam na mysli milosc, nie jakis tam przelotny
zwiazek).
Z drugiej strony, skoro piszesz, ze nie masz czasu..., to moze to i
dobrze, ze umiesz sie 'wylaczyc'.
Ale kurcze, musze byc szczera, dobijaja mnie takie stwierdzenia - 'nie
mam czasu na milosc, sa na razie wazniejsze rzeczy' itp. No rece
opadaja. Ludziom sie wydaje, ze w ten sposob przejawia sie ich
odpowiedzialnosc i dojrzalosc. A g***o prawda :)
--
Pozdrawiam :)
Fragile
|