radarek wrote:

Ponieważ Szanowny Pan ustosunkował się także do dwóch linijek z mojej
wypowiedzi, postaram się powiedzieć dokładniej co mam na mysli. Do
reszty postu nie będę się ustosunkowywał, ponieważ nie ma w niej
żadnych argumentów.

>>> jeśli Polska będzie płacić karę, to co najmniej w
>>> równym stopniu przez Zielonych.
>
> Tak !
> Kto śmie nas karać ?
> Wolnoć Tomku .......... !
> Najprzyjemniej traktować UE jak dojną krowę brać dotacje ,subsydia
> ,dopłaty rolnicze ,realizować programy pomocowe itd.
> ale kiedy nam to nie pasuje to wszystkie przepisy unijne należy mieć w
> ....... .

Gdyby sprawa sie miała tak prosto, że poprowadzenie drogi planowaną
trasą to ewidentne łamanie przepisów unijnych, do całej hecy by nie
doszło. Rząd cały czas twierdzi, że unijnego prawa nie złamał i widać
jakieś podstawy (może słabe) ku temu ma. Czy przepisy zostały złamane,
to sprawa nie _prawa_, ale _interpretacji prawa_. I o ile się orientuję,
na śliskim gruncie. Czy zostały przeprowadzone wszystkie niezbędne
ekspertyzy? Czy rozważono inne warianty? Według rządu - tak. Według
Zielonych - nie. I to, że sprawa w ogóle trafia do Trybunału to
wyłącznie zasługa Zielonych (i poparcia GW, która nie przegapi okazji,
żeby dokopać PiSowi), którzy chcą przeforsować swoją sprawę za wszelką
cenę. Do czasu zrobienia przez nich rabanu UE nie widziala w budowie tej
drogi nic złego.