Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-11 20:13:10

Temat: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Składniki:
I jeszcze jeden przepis na dzisiaj. Pochodzi ze Szwajcarii i tam nosi dźwieczną
nazwe Rosti, ale my z czystym sumieniem możemy tą egzotycznie brzmiącą potrawę
nazwać po polsku: Placki ziemniaczne ze smardzami.
- Smardze, ziemniaki (ok. 1 kg) starte na tarce o grubych oczkach, cebula,
boczek wędzony (80 g), masło, pieprz, sól, zielona pietruszka, szczypiorek.
Wykonanie:
Masło rozgrzać na patelni, dodać pokrojony w kostkę boczek i posiekaną cebulę i
smardze. Smażyć przez chwilę. Do miski z utartymi ziemniakami dodać zawartość
patelni, sól przyprawy do smaku, połowe zieleniny. Wymieszać. Smażyć na patelni
małe placuszki na rumiano. Posypać resztą zieleniny. Pyszne z łyżką gęstej
kwaśnej śmietany albo razem z kiełbasą z rusztu (z grila).
Przepis na stronę www.grzybypodhala.prv.pl przysłała Teraesa z Danii

Inne ciekawe przepisy Teresy znajdują się na stonie:
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/przepisy3.htm

Ciekawostki o smardzach na stonie http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/ga67.htm

Zenit

http://www.grzybypodhala.prv.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-12 14:23:55

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: <n...@m...ch> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
>
> Składniki:
> I jeszcze jeden przepis na dzisiaj. Pochodzi ze Szwajcarii i tam nosi
dźwieczną
> nazwe Rosti, ale my z czystym sumieniem możemy tą egzotycznie brzmiącą
potrawę
> nazwać po polsku: Placki ziemniaczne ze smardzami.

Tradycyjne rosti szwajcarskie robi sie z ziemniakow ugotowanych, przestudzonych
i startych na "grubym oczku":))))

pozdrawiam
Kalina

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 09:47:19

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tradycyjne rosti szwajcarskie robi sie z ziemniakow ugotowanych,
przestudzonych
> i startych na "grubym oczku":))))

A czy reszta przepisu sie zgadza? mnie te smardze oslabiaja, niby skad je
wziac, przeciez to grzyb chroniony...
Kalinko, moze masz jakis przepis na rosti wykonalne przez przecietnego
zjadacza pieczarek;-)

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 20:00:41

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A czy reszta przepisu sie zgadza? mnie te smardze oslabiaja, niby skad je
> wziac, przeciez to grzyb chroniony...
Witam co do smardzy to fakt w Polsce to gatunek chroniony (prawdę mówiąc nie
wiadomo dlaczego i po co) w Słowacji, Czechach, Francji i innych krajach nie
chroni się smardzy dzieki czemu jest ich wiecej...
Polecam linkę dla tych co nie wiedzą jak wygląda smardz
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/galeria_smardza.
htm i linki na tej stronie.
Polecam zapoznanie się ze stroną
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/grzybobranie_sma
rdze_kwiecien.htm
Smardze już rosną :)
> Kalinko, moze masz jakis przepis na rosti wykonalne przez przecietnego
> zjadacza pieczarek;-)
Polecam wycieczkę na Słowacje tam smardze nie są pod ochroną i można je
zbierać :)

Pozdrawiam

Smardze to gatunek plasujący się za truflami a przed prawdziwkami...
Zenit
www.grzybypodhala.prv.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 20:13:13

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam co do smardzy to fakt w Polsce to gatunek chroniony (prawdę mówiąc
nie
> wiadomo dlaczego i po co) w Słowacji, Czechach, Francji i innych krajach
nie
> chroni się smardzy dzieki czemu jest ich wiecej...

A może tam wiedzą jak je zbierać? U nas za niedługo to i te najpospolitsze
trzeba będzie chronić. Przed barbarzyńcami.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 20:25:54

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Witam co do smardzy to fakt w Polsce to gatunek chroniony (prawdę mówiąc
> nie
> > wiadomo dlaczego i po co) w Słowacji, Czechach, Francji i innych krajach
> nie
> > chroni się smardzy dzieki czemu jest ich wiecej...
>
> A może tam wiedzą jak je zbierać? U nas za niedługo to i te najpospolitsze
> trzeba będzie chronić. Przed barbarzyńcami.

Tak prawdę mówiąc ile ludzi zna smardze ? Ilu widziało je kiedykolwiek na
własne oczy ? Okres występowania smardzy to 3-4 tygodni. Ilu ludzi chodzi na
wiosnę na grzyby ? Zbieranie tych grzybów prawdopodobnie dałoby większą szansę
do rozprzestrzeniania się tego gatunku w innych miejscach. Owocem grzybni jest
grzyb (to tak jakby jabłoni szkodziło samo zrywanie z niej jabłek) gdy nie
uszkadza się grzybni nie szkodzi się grzybom...

Pozdrawiam

Zenit

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 20:58:33

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak prawdę mówiąc ile ludzi zna smardze ? Ilu widziało je kiedykolwiek
na
> własne oczy ? Okres występowania smardzy to 3-4 tygodni. Ilu ludzi
chodzi na > wiosnę na grzyby ? Zbieranie tych grzybów prawdopodobnie
dałoby większą szansę
> do rozprzestrzeniania się tego gatunku w innych miejscach. Owocem
grzybni jest
> grzyb (to tak jakby jabłoni szkodziło samo zrywanie z niej jabłek) gdy
nie
> uszkadza się grzybni nie szkodzi się grzybom...

No widzisz, dajesz sam wpuścić się w "maliny", nie podajesz kiedy
występują i gdzie, i jak należy je zbierać, aby im nie czynić krzywdy.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 21:29:57

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> No widzisz, dajesz sam wpuścić się w "maliny", nie podajesz kiedy
> występują i gdzie, i jak należy je zbierać, aby im nie czynić krzywdy.
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
Polecam ci przeczytanie ciekawego tekstu na temat samardzy
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/hodowla.htm#Podz
iękowanie - w/g mnie grzyby
te rozwijają się w tak specyficznych warunkach że człowiek nie bardzo może im
zaszkodzić. Nie grozi tym grzybom ze strony ludzi rozgrzebywanie ściółki i tym
samymym miszczenie grzybni - bo rosną raczej na ziemi (przy potokach ciekach
wodnych). Występują w kwietniu-maju i podkreślam zbieranie smardzy nie szkodzi
im np w Słowacji gdzie spotkać je znacznie łatwiej niż w Polsce. Czym to
wytłumaczysz ? Tam ludzie zbierają je i występują często, w Polsce mało kto je
widzi i dzieki ich "ochronie" zobaczyć będzie je coraz trudniej...

Pozdrawiam - a tak prawdę mówiąc widziałeś kiedyś smardza na własne oczy ?

Zenit

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-15 22:27:54

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Polecam ci przeczytanie ciekawego tekstu na temat samardzy

Brrr. znam jak mało kto. Pamęć Cię myli?
Chociaż miewałem różne adresy, ale grzyby nadal uwielbiam.

> http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/hodowla.htm#Podz
iękowanie - w/g mnie
grzyby
> te rozwijają się w tak specyficznych warunkach że człowiek nie bardzo
może im
> zaszkodzić. Nie grozi tym grzybom ze strony ludzi rozgrzebywanie ściółki
i tym
> samymym miszczenie grzybni - bo rosną raczej na ziemi (przy potokach
ciekach
> wodnych). Występują w kwietniu-maju i podkreślam zbieranie smardzy nie
szkodzi
> im np w Słowacji gdzie spotkać je znacznie łatwiej niż w Polsce. Czym to
> wytłumaczysz ? Tam ludzie zbierają je i występują często, w Polsce mało
kto je
> widzi i dzieki ich "ochronie" zobaczyć będzie je coraz trudniej...
>
> Pozdrawiam - a tak prawdę mówiąc widziałeś kiedyś smardza na własne oczy
?

Niestety tak, ale moja żona zabroniła mi go zerwać. Obawiała się, że to
trujący.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-16 07:03:53

Temat: Re: Rosti - czyli placki ziemniaczane ze smardzami
Od: <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > Pozdrawiam - a tak prawdę mówiąc widziałeś kiedyś smardza na własne oczy
> ?
>
> Niestety tak, ale moja żona zabroniła mi go zerwać. Obawiała się, że to
> trujący.
Wszystkie gatunki smardzy są jadalne i to "bardzo" - na wiosnę nie rosną
podobne gatunki grzybów - jedyny trujący jaki rośnie to piestrzenica
kasztanowata ale ta w/g mnie jest bardzo niepodobna do smardza
tak wygląda smardz http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/smardze/smardze2
3d.jpg
a tak piestrzenica
http://www.kki.pl/zenit/grzyby_spyt/piestrzenica/pes
tr_08d.jpg

trudno te grzyby pomylić - chyba że ktoś chce bardzo...

Pozdrawiam

Zenit

www.grzybypodhala.prv.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl