Data: 2002-05-13 13:27:37
Temat: Re: Równouprawnienie
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Równouprawnienie polega na równym dostępie a nie na ułatwianiu
> > dostępu. Przecież propozycja ta w sposób jednoznaczny dyskryminuje
> > obywateli (że akurat w tym momencie mężczyzna to zupełnie inna
sprawa)
> > przecież może się okazać że nie wejdzie do sejmu człowiek z 99%
> > poparciem w swoim okręgu bo nie jest kobietą!!!
> >
> > Pozdrawiam
> > Qwax
> >
>
> Ja myślę, że jednoznacznie dyskryminuje kobiety,
> jakież to ograniczone istoty (ludzie ???) jeśli sztucznie trzeba im
stwarzać
> warunki do przebicia.
>
> to o tych istotach i ludziach to był żart, ja kocham kobiety, ja
uważam, że
> one są 150% ludźmi, ja ... proszę na mnie nie krzyczeć. :->
>
> ;-))))))))))))))))))))))))))))))))
>
Nie będę. Szczególnie, że słowa "człowiek" użyłem jak wcześniej słowa
"obywatel" (aby nie wypowiadać się na temat płci).
A co do kobiet w sejmie to nie mam nic przeciwko temu by było ich w
sejmie i 100% - jeżeli dojdą tam w sposób demokratyczny - z równymi
szansami na starcie. W innym przypadku pozostaje nam tylko w Narodowym
Spisie Powszechnym wstawić dodatkowo pytanie o:
Wzrost
Zarost - na głowie też
stan wzroku
wady genetyczne
niepełnosprawność
IQ - obowiązek zbadania przez kwalifikowanego psychiatrę
itd. itp (głupoty nie tak łatwo wymyślać)
I na podstawie wcielać należy do sejmu parlamentarzystów (np. tylko
1.32% łysych z czego 2% łysych posiadających trwałe kalectwo i dwójkę
dzieci)
Pozdrawiam
Qwax
|