Data: 2005-10-19 13:57:57
Temat: Re: Róz w kremie. Perfumy orientalno-pudrowe.
Od: "Margaret" <m...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dj5i3f$1g8m$1@news.mm.pl... W wiadomości
<news:dj4u4h$1h6$1@inews.gazeta.pl>
> Sowa <m...@w...pl> pisze:
>> A może jakieś nowości interesujące w dziale zapachów
>> korzenno-pudrowo-orientalno-dymnych? Takich ładnie "wsiąkających"
>> zapachem w futrzane kołnierze, grube szale i mięciutkie płaszcze?
>> Działających rozgrzewająco /jakkolwiek by to rozgrzewanie rozumieć ;)
> Sowa, a może zajrzyj tutaj:
> http://www.osmoz.com/encyclo/familles.asp
> a potem tutaj:
> http://www.osmoz.com/encyclo/familles_fiche.asp?ID=8
> i poszperaj sobie.
> Ta stronka jest naprawdę świetnia i moim zdaniem wiarygodnie i
> profesjonalnie zrobiona, jeśli chodzi o informacje.
> Z nowości tego typu (konkretnie oriental-spicy) to chyba Alien "Thierry
> Muglera"
> http://www.osmoz.com/encyclo/marques/parfums_fiche.a
sp?ID=2905&CATEGORIE=P
> ARFUM&LANGUE=en Zapach trwały jak cholera, pięknie nasącza ubrania i na
> długo zostawia swoją bazową nutę ambry.
> Z tym, że mnie specjalnie nie podchodzi - ja wolę jednak lżejsze.
Alien to jasmin..duzo duzo jaśminu...tez.
|