Data: 2005-10-19 20:24:43
Temat: Re: Róz w kremie. Perfumy orientalno-pudrowe.
Od: Aneta Reluga <a...@p...pl.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jedyna w swoim rodzaju osoba, chcąca być znana jako Sowa,
napisała w wiadomości <dj4u4h$1h6$1@inews.gazeta.pl>:
[...]
> I drugie pytanie. Toczy sie wielgachny wątek o perfumach typu
> "proszek do prania + zielsko" ;)
> A może jakieś nowości interesujące w dziale zapachów
> korzenno-pudrowo-orientalno-dymnych? Takich ładnie
> "wsiąkających" zapachem w futrzane kołnierze, grube szale
> i mięciutkie płaszcze? Działających rozgrzewająco /jakkolwiek
> by to rozgrzewanie rozumieć ;) .
Zapachy, balsamy, kremy, płyny do kąpieli Tesori d'Oriente.
Niestety dostępne tylko na Esentii, w sklepie ich jeszcze
nie widziałam, więc jeśli kto boi się eksperymentować z nieznanym,
to widzę drobny problem.
Jak dotąd kupiłam pięć różnych zapachów, szósty w drodze, wszystkie
te, które dotarły, orientalne jak cholera, koleżanki z innych
działów przychodzą mnie wąchać, a koledzy nie protestują. :>
(Może się boją)
An.
--
< aneta @ hell:pl ~~~~ - o, kropki mi pączkują, jak miło >
< http://hell:pl/aneta/ ::strona:: ... >
|