Data: 2005-07-05 12:07:19
Temat: Re: Róże-konserwacja
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 5 Jul 2005 12:56:00 +0200, "Akulka"
<s...@g...pl> wrote:
>No dobra, naprawdę nikt z was nie robi domowych pachnideł? Mnie to na
>"gwałt" (choć nie dosłowny) jest to potrzebne.
>Dobre duszyczki, pomóżcie mi jak potraficie.
Opis masz w "Wielkiej Księdze Ziół" Lesley Bremness, ale nie mam
jej pod ręką. Początek mówi coś o podsuszeniu płatków do stanu
gumowatego, dalej nie pamiętam. Chyba przesywać solą, w proporcji
podanej w przepisie. Być może dodaje się również utrwalacza w
postaci sproszkowanego kłącza kosaćca.
Ten stan gumowaty brzmi interesująco. Jak nie zapomnę, sprawdzę
wieczorem.
Pozdrawiam,
Anka :-)
|