Data: 2007-10-24 21:52:10
Temat: Re: Roze wybujaly
Od: Marta Góra <m...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 24 Oct 2007 18:22:45 +0200, Anna Kowalska napisał(a):
> Wszystko wyroslo w tym roku wysoko, i dobrze. Generalnie nie mam nic
> przeciwko, ale nie wiem co zrobic z rozami: angielskie wypuscily pedy po
> 3-4 metry dlugie. W zasadzie okazalo sie, ze z kilku roz, ktore mam,
> wszystkie sa pnace, a niezupelnie tak mialo byc.
> One tak robia, jak im sie rok spodoba, czy jak mocniej korzenie
> zapuszczaja, czy popelniono jakies bledy wychowawcze wzgledem nich? I co ja
> mam z nimi teraz zrobic? Okryc sie tego nie da na zime. Dac im przemarznac
> i ciac wiosna?
Niektóre austiny u mnie pod koniec lata spokojnie wypuszczają po 2 m,
chociaż sam D.Austin na swojej stronie podaje np 1,2 m. Szczerze mówiąc tu
warto by się przyjrzeć jaki pokrój ma krzew i zastanowić czy nie jest to
efekt błędnego cięcia lub jego braku. Jeśli są to pojedyncze długie pędy,
to raczej na pewno.
Ja myślę, że takie kontrolowane cięcie jesienią jest lepsze niż gdyby wiatr
miał powyłamywać te pędy zimą. Wszystko zależy od ogrodu, nigdy nie tnę
jesienią i raczej nie zauważyłam by na wiosnę jakoś szczególnie te długie
pędy były połamane. Tyle, że u angielskich czy historycznych pędy są raczej
wiotkie. Wydaje mi się że najważniejsze by nie ciąć za nisko.
Jak już napisał Dirko bez problemu mozna zrobić im kopczyki i ewentualnie
przykryć dodatkowo stroiszem.
Pozdrawiam,
Marta
|