Data: 2004-01-29 17:56:40
Temat: Re: Rozmaitości 12
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl>
> Użytkownik "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl>
>
> > > Z tego układu wywodziłem swoją całościową mapę stanów świadomości,
> > > (nie nazywałem tego tak wtedy), która obejmowała:
> > > -"myślenie materialne" czysto odruchowe reakcje, postrzeganie, wegetacja
> > > -"myślenie życiowe" operowanie emocjami i wyobrażeniami, szybkość,
> > > brak rozeznania (stan alfa Silvy), osnowa psychotechniczna mojego "myślenia
bez słów"
> > > -"myślenie duchowe", albo "myślenie osobowe"
> > > naturalny stan mózgu, pełna samoświadomość, krytycyzm, skupienie
> > > (stan beta Silvy, bardzo przez niego krytykowany)
>
> człowiek naturalny* - myślenie życiowe
> człowiek w stanie łaski* - myślenie duchowe
To wcale nie znaczy, że jak ktoś jest w stanie łaski,
to nie może myśleć na niższych poziomach aktywacji swojej natury.
Raczej to jest tak, że ktoś bez łaski
nie osiąga pełni i optymalnego funkcjonowania duszy.
Każda myśl dobra, czy prawdziwa
jakby zaprasza Boga do duszy człowieka.
Ponieważ Bóg jest wszelkim dobrem
i od Boga wszelkie dobro i prawda pochodzą,
to jakkolwiek człowiek się ku nim zwraca,
tym samym zaprasza do siebie Boga.
Chrześcijanie mogą mieć łaskę świadomie,
inni ludzie mają ją nie w pełni świadomie.
Czasem niestety bywa,
że ktoś kto może mieć łaskę świadomie, nie ma je,
a ktoś nieświadomy, czym ona jest, ma ją.
Chociaż wcale to nie musi być zasadą...
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://tomasz.kwiecien.prv.pl
|