Podpinam sie losowo :) Swoja droga dziwne, ze nie ma jakiegos
standartowego szablonu dla wszystkich rozmiarow. Wyglada na to, ze kazda
firma ustala sobie swoj wlasny, co jak widac nie jest wygodne dla
klienteli. Najczesciej ubieram sie w Espricie, gdzie raz jest dobry
rozmiar 32, a raz 34, natomiast w 36 moge plywac. A porownujac np Zare,
szukam rozmiaru nawet do 38. I gdzie tu jakas logika, skad oni te
wymiary biora?! Bo przeciez wiadomo, ze niemki i hiszpanki sa dosc
rozbudowane w biodrach :)
Ten sam problem mam z butami. Nosze polskie 35/36, a w Niemczech moge
szukac tylko na dziecinnych polkach :) Odpowiednik niemieckiego 36, to
polskie 37. Jedynie ratunek hurtowe zakupy w Polsce, lub szukac i
wybierac z tego co oferuje Zara lub Esprit, ale w tym niestety ceny nie
sa najnizsze :(
Uff sie pozalilam :)
Agnieszka Młynarczyk



--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b