Data: 2010-07-08 08:54:30
Temat: Re: Rozmodleni
Od: kszeslaf hoopqa <p...@c...prl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wed, 07 Jul 2010 23:47:30 -0700, tako rzecze glob:
> Maciej Woźniak napisał(a):
>> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w
>> wiadomo�ci news:5d43e103-36a1-4861-a758-
>>
>> >Intersubiektywizm to nie obiektywizm, jest zupe�nie inaczej, bo np
>> >j�zyk polski jest intersubiektywny czyli w�a�ciwy masie
>> >polskiej, w tych poj�ciach s� wzory zachowa� kt�re nas
>> >determinujďż˝ przez wychowanie.
>>
>> Intersubiektywizm to nie obiektywizm, ale i znacznie bli�ej mu do
>> obiektywizmu niďż˝ do subiektywizmu.
> Raczej nie, bo swoją świadomość umieszczasz na zewnątrz w rzeczach,
> czyli tak jakie masz możliwości poznania tak stwarzasz , widzisz rzeczy,
> świat,w momencie gdy ten twój sposób widzenia rzeczy rąbnie w Robaksa,
> czyli ukształtujesz go swoją świadomością jak glinianą lalkę, bo ty go
> widzysz sobą, bo nim nie jesteś, on może czuć się zupełnie inaczej,..
> Tym jak go widzisz stwarzasz rzeczywistość , możesz zarazić innych i
> wszyscy będą uważali Robakksa za powiedzmy takiego jak ty go
> wyłoniłeś..Obiektywizm ujmuje że coś jest.Intersubiektywizm, że pojawi
> się dopiero wyłonione , stworzone przez człowieka i te modele stwarzania
> Robakksa można zmieniać. Powiedzeniem że Robakks ma dużego penisa
> stworzyłeś i wyłoniłeś Robaksa z penisem i inni, kobiety, tak zaczną
> odbierać Robaksa według tego co stworzyłeś....tak wyłaniały się całe
> kultury i zapadały zachowania, które przestały być powielane. Tu się
> okazuje że świat może być taki , że ma wiele wariantów, jest
> wielomożliwy, zależy od tego co wyłonisz.
niektórzy skutecznie zaklinają rzeczywistość, bo są bieglejsi
w psychologii, a czując się lepszymi nie mają oporów (tzw rasa panów)
|