Data: 2001-07-05 08:39:03
Temat: Re: Rozmowy kwalifikacyjne
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dorrit" <z...@c...com.pl> writes:
> Piękna rada Ninko, tylko daleka od polskich realiów.
I tak i nie. Przeciez na rynku nie sa obecne tylko ogromne korporacje
i nie tylko one szukaja pracownikow.
sa tez i male firmy w ktorych rozmowe przeprowadza wlasciciel/szef
badz pracownicy.
Nie kazdy chce pracowac w wiekim koncernie.
> Poważny pracodawca pozostaje anonimowy. On ma do tych celów doradców
> personalnych, którzy dopiero po przebrnięciu przez selekcję dopuszczają
> delikwenta, wraz z dwoma innymi przed oblicze personalnego. Jaki będzie Twój
> bezpośredni zwierzchnik dowiadujesz się dopiero po podpisaniu umowy o pracę.
Tez niekoniecznie. W roznych firmach roznie jest. Sa takie (wcale ich
niemalo jest) gdzie po wstepnym sprawdzeniu (glownie wiwrygodnosci CV)
idzie sie na rozmowe kwalifikacyjna i ta rozmowa jest przeprowadzana z
twoim szefem i ludzmi z grupy.
Tak jest i bylo u mnie w firmie i uwazam ze to jest niezla metoda.
osobiscie musze powiedziec, ze nigdy bym sie nie zgodzila na prace w
firmie w ktorej poznaje szefa ddopiero po podpisaniu umowy. Nie lubie
pchac sie w ciemno w cokolwiek.
> Jeszcze 2 lata temu miałam taką Agencję i nikogo nie traktowaliśmy jak
> śmiecia, gdyż takie zachowanie kompromituje wyłącznie tego, kto sobie na nie
> pozwala. Ale byliśmy tylko pośrednikiem. Świeżo upieczeni nuworysze mają
> teraz znakomite podstawy do wyładowania swoich instynktów, bo bezrobocie w
> Polsce sięga 19%. W tej sytuacji chamowaty pracodawca jest lepszy niż żaden
> a kandydatom do pracy można jedynie doradzić zimną krew.
Jesli ktos lubi pracowac z chamem...tylko ze odnioslam wrazenie, ze
osoba ktora zapytala o rade jak sie zachowac na rozmowie
kwalifikacyjnej to raczej nie z grupy tych co zlapia jakakolwiek
prace, byle byla.
No i chodzilo o to jak sie mniej denerwowac. A uswiadomienie sobie
tego co napisalam zdecydowanie wplywa na fakt ze masz wiekszy dystans
do swojej pracy... a jesli go masz to sie mniej denerwujesz.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|