Nemrod <n...@t...crusader.knights.org> wrote:
> W dniu 2017-06-21 o 14:16, Pszemol pisze:
>>> Uznanie wobec głupoty i ciemnoty?
>> Uznanie dla przenikliwości i jasności umysłu.
>
> Czyli jesteś jakimś kryptoislamistą, podzielasz
> punkt widzenia islamistów.
>
>> Mówił że umrze a ponieważ jest podobno bogiem to
>> był nieśmiertelny, od początku do końca, więc nie mógł
>> umrzeć. Upozorował tylko śmierć na krzyżu dla teatru.
>
> Wcielenie Boga polegało na tym, że przyjął on ludzką,
> a więc śmiertelną naturę. JCH można było więc zranić,
> a nawet zamordować w mękach na krzyżu. Ciało Chrystusa
> było ziemskie, śmiertelne, podatne na ludzkie przypadłości.
> Po zmartwychwstaniu ciało Chrystusa stało się chwalebne,
> niezniszczalne, było to jakaś nieznana dotąd cudowna wyższa
> forma życia. Jeżeli by pozorował, to dlaczego bał się
> tego co będzie cierpiał? Bał się tak, że cierpiał nawet
> na hematidrosis. Modlił się nawet aby jeśli to możliwe
> ominął Go ten Kielich męki. Jeżeli by udawał albo grał
> teatr w ogóle by się tym nie przejmował. Przestań więc
> bredzić o jakichś teatrach, to nie ma za grosz sensu.
>
>>>> Mówił że wróci za życia swoich słuchaczy - nie wrócił.
>>> Coś sobie ubzdurałeś. Tanie farmazony, świadczące,
>>> że nie masz większego pojęcia na temat na który się
>>> wypowiadasz.
>> Pierwszy z brzegu wygooglany link do opracowania
>> na ten temat:
>> https://blacknonbelievers.wordpress.com/jesus-failed
-prophecy-about-his-return/
>
> Kolejny głupiec podsyła jakieś brednie z googli.
> Co mnie to obchodzi, że jakiś idiota napisał coś na jakiejś stronce?
> Nigdzie JCH nie mówił, że Jego powtórne przyjście będzie za życia
> niektórych słuchaczy. Mówił np. "niektórzy z tych co tu stoją, nie
> zaznają śmierci aż ujrzą Go przychodzącego z mocą (...)". Mówił
> to w kontekście zapowiedzi swej męki - wypełnił to szybko, bo już
> w niedzielę Zmartwychwstania - wtedy wielu uczniów Jego zobaczyło
> Go w mocy i z pełnią władzy na niebie i ziemi. Tym manipulatorom
> coś się we łbie pomyliło, albo też celowo wprowadzają w błąd,
> a ty naiwniaku się na to nabrałeś.
>
>> Ja uwielbiam islamskich kamikadze?
>> Co tu imputujesz???
>
> Skoro głosisz że muzułmański rozum jest godzien pochwał
> za "przenikliwość i jasność", to tylko czekać aż cię zarekrutują.

I tak się to właśnie zaczyna.

>
>> (...) prawda Cię kłuje że Jezus Cię okłamał i oszukał?
>
> Nie. Zastanawiam się natomiast skąd biorą się tacy szubrawcy
> i kanalie jak ty, co śmią takie brednie wygadywać.

Z głupoty ludzkiej zwykłej. Z nieznalezienia celu. Z niespełnionego życia.
Z poczucia przegranej. Z goryczy, że nikt za nich nie zdecyduje, nie weźmie
za rękę i nie zaprowadzi do Kościoła. Im samym źle pojęta duma nie pozwala
tam wejść i przyznać Bogu i ludziom to, co sami przed sobą coraz słabiej ze
swej świadomości wypierają - "Boże, jakże się myliłem!"
Do końca nie zdobył się na to pewien znany mi tragiczny człowiek, który w
tajemnicy nosząc świety obrazek na piersi, na końcu swego życia wykrzyczał
"Dlaczego mnie tam nie zaprowadziliście???"
Do końca nie mógł zrozumieć, że każdy na własny rachunek zwraca się w
stronę Boga i nikt tam nikogo nie jest władny zapraszać.
W Kościele nikt nie powinien być gościem, tam każdy jest u siebie.

>
> Prz 19,29 Dla szyderców gotowe są baty,
> a chłosta na plecy głupiego.
>

Ale równocześnie
,,OJCZE, PRZEBACZ IM, BO NIE WIEDZĄ, CO CZYNIĄ" (ŁK 23, 34A)