Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rozwoj - tak, ale ... ? ;)
Date: Wed, 4 Jul 2001 17:56:53 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 63
Message-ID: <9hve7u$hiq$1@news.tpi.pl>
References: <3...@g...pl.xxx> <9hv2ok$hol$1@news.tpi.pl>
<9hv3hv$lq1$1@news.tpi.pl> <9hv5gl$39b$1@news.tpi.pl>
<9hv5uu$5kt$1@news.tpi.pl> <9hv7hu$dhe$1@news.tpi.pl>
<9hv8lr$j3j$1@news.tpi.pl> <3...@g...pl>
NNTP-Posting-Host: gandalf.sybase.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.tpi.pl 994262078 18010 195.117.229.6 (4 Jul 2001 15:54:38 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Jul 2001 15:54:38 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:90695
Ukryj nagłówki
pk:
> Jeszcze raz podkreslam ze nie o to chodzi ze postep jest zly a raczej
> o to ze cale dobro ktore ten postep powinien teoretycznie dac gdzies
> zostaje zaprzepaszczone przez pojedynczego czlowieka ktory wg mnie
> jest wyjatkowo czesto psychicznie wyczerpany zlozonoscia dnia
> codziennego i nieumiejetnoscia odnalezienia sie w tym cudownie
> postepowym swiecie.
Tu odpowiedziales w 100% Sobie i Duchowi IMO.
A ten watek nie byl rozwinieciem Twoich mysli z topicu, tylko Ducha.
Pytanie tylko: jaka jest przyczyna tego 'wyczerpania'? Nowoczesnosc,
postep, technologia, czy cos zupelnie innego?
Od trafnej odpowiedzi na to pytanie zalezy to czy uda sie cos zmienic
czy nie.
Zamienilismy woz drabiniasty na maszyne z gumowymi oponami i silnikiem
spalinowym, kurna chatke na betonowe mrowkowce, gawedziarzy na kablowke.
Wy (Ty i Duch) sklonni jestescie upatrywac brak szczesliwosci czlowieka
w nowosciach. A moze czlowiek nie dorosl wewnetrznie do poziomu
jaki osiagnela technologia? I co, ograniczamy (znizamy poziom)
w obszarze technologii? To jest wyjscie?
Zwroc uwage ze zdobycze jakie otaczaja nas w kolo sa zmaterializowanymi
formami marzen i ciezkiej nieraz pracy czlowieka po to aby innemu
czlowiekowi zylo sie lepiej, latwiej itp. I tak naprawde to sie udalo i
udaje.
A z drugiej strony masz Kowalskiego. I co? Moze Kowalski zwyczajnie
nie zasluguje na latwiejsze zycie, na zdobycze ludzkosci jakie stawiamy
sobie dzisiaj do naszej dyspozycji?
OK, ale co ma zrobic Kowalski aby jednak moc cieszyc sie z nowych
ulatwien? Wlasnie, co? :)
Jeden zamknie sie w drewnianej chacie w gluszy i zaneguje sens rozwoju
cywilizacji (np una-bomber), ale powtarzam: czy to jest wyjscie?
> ... Czy widzenie w terazniejszosci zlych stron jest nie na miejscu
> i dowodzi slabosci ? W takim razie jak wyobrazic sobie dalszy postep
> skoro juz jest tak "doskonale" ? ;)
Nie uwazam ze jak ktos nie jest happy to jest 'be', bez przesady.
Ale obwinianie (bo tak trzeba jasno napisac) tego zycia ktore dzieki roznym
udogodnieniom ma wieksze tempo niz kiedys, jest nieporozumieniem IMO.
Rozumiem ze wiele osob dostrzega ze mimo wszystko cos jest nie tak.
OK, tylko co? Bo wiesz, kazdy moze powiedziec: 'to przez nowoczesnosc',
zwlaszcza taki ktory manipuluje dla 'zciemnienia' aby utrudnic znalezienie
prawdziwej przyczyny.
Ale sa tez i tacy co powtorza: 'to przez nowoczesnosc, ona nas przytlacza,
ogranicza itd'.
Jasne, powiedza inni, to was ogranicza, bo wolelibyscie siedziec na drzewie.
Typowe.
A gdzie jest prawdziwa przyczyna? :)
W nas...? :)
To jak, od jutra palimy komputery? ;)
Pozdrawiam,
Czarek
|