Data: 2004-09-07 20:10:36
Temat: Re: Rudbekia + tulipany botaniczne
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kuleczka" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:chl1gr$4g3$2@nemesis.news.tpi.pl...
|
| - rudbekie posiane wiosną pod płotem co miały we wrzesniu być przesadzone
na
| ich stałe miejsce, wzięły i zakwitły. I co teraz? Czy mozna je przesadzać
| kwitnące czy czekac do wiosny?
Poczekać.
| - funkia maleńka sadzonka kupiona mc temu - zakwitła. Czy to znaczy że to
| miniaturka?
Pytałam jakiś czas temu o to samo - większość opinii brzmiała, że
miniaturka.
| - posiana 1,5 mc temu kocimiętka wcale nie wzeszła ,moze ktos wie ile to
to
| potrzebuje czasu? bo moze te nasionka były jakies lewe...
Parę dni, o ile pamiętam. Półtora miesiąca na kocimiętkę to stanowczo za
długo.
| - jedyny liliowiec jakiego narazie posiadam "wyprodukował" dwa nasionka.
Czy
| liliowce powtarzają cechy w roślinach potomnych?
Niekoniecznie, ale siewki mogą wyjść ciekawe.
| Bo moze te nasionka
| umieścic w ziemi tak sobie mysle, bo piekne ma kwiaty, ma ktos jakies
| doświadczenia w tej kwestii?
Eksperymentuj!
A teraz o tulipanach:
a) zasychają po kwitnieniu
b) posadzić można "na nich" (po prostu nie kopiąc, tylko robiąc otwory
palcami) np. fiołki rogate, aksamitki, albo wysiać jednoroczne (np.
czarnuszka) - coś łatwego i długo kwitnącego po prostu!
c) wszystkie cebule z wymienionych poza irysami można już posadzić. Z
irysami cebulowymi mam doświadczenia nader niemiłe (zawsze wyrastały przed
zimą i potem przemarzały) - niech ktoś wskaże właściwy termin sadzenia!
Pozdrawiam, Basia.
|