Data: 2010-04-08 23:19:36
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdulińska pisze:
> W dniu 2010-04-09 00:59, Paulinka pisze:
>> Magdulińska pisze:
>>> W dniu 2010-04-09 00:37, Paulinka pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 09 Apr 2010 00:21:13 +0200, Ender napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Co za wazelina.
>>>>>> Każda fascynacja kobietą prędzej czy później kończy się apatią,
>>>>>> czyli stosunkiem do stosunku po stosunku ;-)
>>>>>
>>>>> Kobieta świadoma swego seksapilu potrafi ten stosunek zmienić.
>>>>> No ale taka "będąca zawsze sobą" to już niekoniecznie...
>>>>
>>>> Najlepiej być żoną swojego męża. Tak kiedyś nad tym myślałam, Ty w
>>>> swoim związku decydujesz o kolorze kafelków, całą resztę bierze na
>>>> siebie Twój TŚK. Zero samodzielnego myślenia i podejmowania decyzji.
>>>> Nie lubimy Żydów mówi TŚK- XL odpowiada - nie lubimy.
>>>> Chyba dlatego tak Cię mierżą feministki. Co ciekawe kobiet jako
>>>> takich w ogóle nie lubisz, bo są źródłem zazdrości i głupoty.
>>>> Nie chciałabym mieć męża, który decyduje o tym, co mam myśleć.
>>>>
>>> Tia.. co masz myśleć, co jeść, w co się ubierać i Bóg jeden wie, co
>>> jeszcze.
>>> Żadna nie chce być niewolnicą, każda kobietka chce być kochana za to,
>>> że jest, jaka jest, co soba reprezentuje.
>>> A nie za to, czy przytakuje swojemu "panu"
>>
>> Moja przyjaciółka ma takiego pana od dwóch lat. Uwolnić się nie chce
>> albo inaczej nie umie. Pana wyśmiałam przy pierwszym spotkaniu, w
>> życiu takiego buca nie widziałam. Ja sobie za nią życia nie poukładam,
>> ale ona marnuje cenny czas.
>>
> Pewnie kocha go ślepą miłością niewolnicy.
> Albo czegoś nie zauważa, albo.. wciąż ma nadzieję, że "Pan" się jednak
> zmieni, że jak go pocałuje, to z chamskiego ropucha przemieni się w
> księcia z bajki...
> Przykro jest patrzeć, kiedy inni cierpią, ale... świat jest brutalny....
> Nikt ie obiecywał, że będzie łatwo.
Jeśli to Ciebie dotyczy to weź du.ę w troki i się zreflektuj.
--
Paulinka
|