Strona główna Grupy pl.rec.uroda Rzęsy jak malowane... :)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rzęsy jak malowane... :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-01-18 23:07:51

Temat: Rzęsy jak malowane... :)
Od: "MN" <k...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,

ciekawi mnie jak malujecie rzesy ?
Ja na przyklad nie znosze malowac tych dolnych, nigdy tego nie robie,
bo mam wrazenie, ze wygladam wtedy nienaturalnie.
Poza tym tusz w tym miejscu wyjatkowo latwo moze ulec rozmazaniu (bardzo
czesto juz przy nakladaniu grr)
i efekt jest fatalny.
Wiem, ze w prawidlowym makijazu, bez zadnych zastrzezen, powinno sie malowac
i gorne i dolne rzesy.
Mysle sobie jednak, ze przeciez owo malowanie ma na celu podkreslenie oka,
a to mozna osiagnac juz przy polowicznym tuszowaniu.
Tylko czy wlasnie to nie wyglada przypadkiem nienaturalnie i glupio ?
Osobiscie chyba nigdy sie nie przekonam do malowania "dolu" ale ciekawa
jestem waszego zdania.

Serdecznie pozdrawiam,

Aga z Łodzi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-01-19 00:07:10

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: "Psycho_Mouse" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MN" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:csk4r3$bm6$1@news.onet.pl...
> Witajcie,
>
> ciekawi mnie jak malujecie rzesy ?

Górna nakładam szczoteczką ustawioną poziomo, ruchami zygzakowatymi.

> Wiem, ze w prawidlowym makijazu, bez zadnych zastrzezen, powinno sie
> malowac
> i gorne i dolne rzesy.
> Mysle sobie jednak, ze przeciez owo malowanie ma na celu podkreslenie
> oka,
> a to mozna osiagnac juz przy polowicznym tuszowaniu.
> Tylko czy wlasnie to nie wyglada przypadkiem nienaturalnie i
> glupio ?

Moim zdaniem to wygląda bardzo atrakcyjnie i sama zawsze maluję dolne
rzęsy. Trzeba to robić szczoteczka ustawioną pionowo, po uprzednim
oczyszczeniu jej z nadmiaru tuszu. I najlepiej ten nadmiar wycierać w
chusteczkę, a nie w tubkę od tuszu, ponieważ wtedy trudniej się ona zamyka,
z czasem dostaje się tam powietrze, i w efekcie tusz szybciej wysycha.
Natomiast jeśli chodzi o pobrudzenie skóry pod okiem, to w takim przypadku
niezawodne są pałeczki kosmetyczne, któe powszechnie używa się do
czyszczenia uszu, co kiedyś wyczytałam, nie do końca jest zdrowe. ;-)

--

Psycho_Mouse

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 08:10:41

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

MN wrote:
>
> Witajcie,
>
> ciekawi mnie jak malujecie rzesy ?
> Ja na przyklad nie znosze malowac tych dolnych, nigdy tego nie robie,
> bo mam wrazenie, ze wygladam wtedy nienaturalnie.
> Poza tym tusz w tym miejscu wyjatkowo latwo moze ulec rozmazaniu (bardzo
> czesto juz przy nakladaniu grr)
> i efekt jest fatalny.
> Wiem, ze w prawidlowym makijazu, bez zadnych zastrzezen, powinno sie malowac
> i gorne i dolne rzesy.
> Mysle sobie jednak, ze przeciez owo malowanie ma na celu podkreslenie oka,
> a to mozna osiagnac juz przy polowicznym tuszowaniu.
> Tylko czy wlasnie to nie wyglada przypadkiem nienaturalnie i glupio ?
> Osobiscie chyba nigdy sie nie przekonam do malowania "dolu" ale ciekawa
> jestem waszego zdania.

Ja zamykam oko, tuszuje najpierw od gory, a potem od dolu (podkrecajac
przy okazji). W ten sposob tuszuje gorne rzesy dokladnie, a dolne tylko
tak troszke na koncach, nie rozmazujac. A jak sie rozmaze, to szybko
scieram i po problemie.

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 08:55:44

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze MN:
> ciekawi mnie jak malujecie rzesy ?
> Ja na przyklad nie znosze malowac tych dolnych, nigdy tego nie robie,
> bo mam wrazenie, ze wygladam wtedy nienaturalnie.
> Poza tym tusz w tym miejscu wyjatkowo latwo moze ulec rozmazaniu (bardzo
> czesto juz przy nakladaniu grr) i efekt jest fatalny.

Ja maluję dolne lekko, tyle, żeby je było widać (same z siebie są
rzadkie i jasne). Natomiast i u góry, i u dołu maluję słabiej przy
wewnętrznych kącikach oczy, mocniej przy zewnętrznych.

Saddie
--
|\ /|
,~~~>>";"<< Jesteś osobą, która wrzuca klucz francuski rozsądku
(____/ ) \ w tryby miłych marzeń. (W.W.)
Małgorzata Lewicka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 09:04:21

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora



MN wrote:

> ciekawi mnie jak malujecie rzesy ?

Moje rzesy sa ciemne "z natury".
Na codzien maluje tylko gorne rzesy, dolne tylko na wieczor.
Kiedys malowalam tez dolne, ale mam ciemna oprawe oczu i na dzien/do
pracy wygladalo to troche przesadnie.

D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/mallorca.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 09:53:44

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MN" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:csk4r3$bm6$1@news.onet.pl...

> Tylko czy wlasnie to nie wyglada przypadkiem nienaturalnie i glupio ?
> Osobiscie chyba nigdy sie nie przekonam do malowania "dolu" ale ciekawa
> jestem waszego zdania

Ja też nie maluję dolnych rzęs. Fakt, że na dolną powiekę obrysowuję
delikatną kreską za pomoca czarnego cienia, więc jest to jakaś przeciwaga
dla wytuszowanych rzęs na powiece górnej. Ale nawet bez tego można wyglądac
naturalnie mając pomalowane tylko górne rzęsy. IMO nie masz się czym
przejmować. Najgorszy makijaż to taki, w którym źle się czujesz. :)

--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 14:59:33

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MN" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:csk4r3$bm6$1@news.onet.pl...
> Osobiscie chyba nigdy sie nie przekonam do malowania "dolu" ale ciekawa
> jestem waszego zdania.

Ja też zrezygnowałam z malowania dolnych rzęs. mam dość ciemne i długie,
także jak wymaluję ich całą długość, nawet w nieco ostrzejszym, wieczorowym
makijażu, to mam wrażenie, jakbym miała wytrzeszcz. Ostatnio, na Sylwestra,
pomalowałam dolne rzęsy, po czym przejechałam po nich parę razy patyczkiem
kosmetycznym nasączonym płynem do doemakijażu - nie były już takie
przesadne, a trochę tuszu na nich zostało.

Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 16:26:21

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: "KaRoLa" <c...@b...interia.ble.pl> szukaj wiadomości tego autora

hej
ja uzywam malego lusterka pod odpowiednim katem i dziala.
Pozdrawiam
KK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 20:48:42

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: mips <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia napisał/a w news:41EE2295.1060309@nielubiespamu.o2.pl:

> Kiedys malowalam tez dolne, ale mam ciemna oprawe oczu i na
> dzien/do pracy wygladalo to troche przesadnie.

Ale masz jasne włosy - zgadza się? Przy ciemnej oprawie oczu i
ciemnych włosach dolne rzęsy również wymagają nałożenia tuszu.


--
Zofia Rakowska

"Juz pod pierwszym linkiem widac, ze jestes wstretnym
zlosliwym mikroprocesorem!" (c) ISIA pru,13-06-2004r.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-01-19 23:16:46

Temat: Re: Rzęsy jak malowane... :)
Od: Mo <l...@g...nie-smiec> szukaj wiadomości tego autora

Ktoś (mips, a któżby!) wyklepał:

> Dunia napisał/a w news:41EE2295.1060309@nielubiespamu.o2.pl:
>
>
>>Kiedys malowalam tez dolne, ale mam ciemna oprawe oczu i na
>>dzien/do pracy wygladalo to troche przesadnie.
>
>
> Ale masz jasne włosy - zgadza się? Przy ciemnej oprawie oczu i
> ciemnych włosach dolne rzęsy również wymagają nałożenia tuszu.

Eee, niekoniecznie, też tak mam i nie widzę potrzeby podkreślania
dolnych rzęs. Inna sprawa przy jasnej obudowie oczu, to może wyglądać
dopiero dziwnie...

Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"Noski" NIVEI?
Guerlain - Herba Fresca vs Lemon Fresca vs Pamplelune
Skóra na nosie...
prosba o ocene
ROZSTĘPY

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »