| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2008-11-15 09:00:51
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Dnia 15.11.2008, o godzinie 09.09.23, na pl.soc.rodzina, Agnieszka
napisał(a):
>> Ale co Ci przeszkadzają? My do podpasek i tamponów musieliśmy przywyknąć.
>> Na szczęście tam krew jest niebieska. :)
>
> Reklamy podpasek i tamponów przy kolacji też mi przeszkadzają :-)
Wybaczam! :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2008-11-15 09:03:27
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Dnia 15.11.2008, o godzinie 08.02.05, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
>>>> Przeca brodawczak to bardzo popularna choroba. Większość to nosi.
>>> No to po co szczepić, hę?
>> Bo u kobiet wywołuje raka szyjki macicy.
> Oczywiście. Każdy. Zawsze. Bezwzględnie.
Ty... ale poważnie!? :P
>>> Ale
>>> z jakiegoś powodu jest dedykowana przede wszystkim osobom, które jeszcze nie
>>> rozpoczęły współżycia, jakoś tak sobie sam producent wydumał.
>> Może dlatego, że badania były robione na tej grupie wiekowej?
> Ciekawe dlaczego... Może innych kobiet im do badań brakło...
A nie wiem? Może tamte po prostu robią częściej badania? Wiesz... jak
kobieta stara to łazi po lekarza na okrągło. Po czterdziestce znaczy. ;)
>>> [vide: Silgard wywołuje wytwarzanie specyficznego typu przeciwciał i jak
>>> wykazano w badaniach klinicznych, zapobiega tym, związanym z HPV 6, 11, 16,
>>> i 18 chorobom u dorosłych kobiet w wieku 16-26 lat. Szczepionka wywołuje
>>> również wytwarzanie przeciwciał u dzieci i młodzieży w wieku 9-15 lat.]
>> Może chodzi o to, że to grupa wiekowa, która najrzadziej robi cytologię?
> Dwudziestopięcioletnie kobiety bez cytologii?
Nie wiem. Tylko mogę zgadywać. :) Młode to, myślą, że nie narażone, czasu
nie mają to i robią raz na 5 lat albo i wcale... :)
> Może jeszcze dziewice i nigdy u
> ginekologa nie były?
Wizyta u gina to nie cytologia przecież.
> Qra, z koniem kopać się nie będę
No! Przynajmniej wiesz, że szansów nie masz... :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2008-11-15 09:04:17
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Dnia 15.11.2008, o godzinie 07.06.46, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
> Mnie też nie chodzi o raka płuc.
To przestań oddychać!!!
--
Pozdrawiam,
*Habeck* - oburzony
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2008-11-15 09:26:36
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:rcjbv64v2znw.dlg@habeck.pl...
> Dnia 15.11.2008, o godzinie 07.06.46, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
>
>> Mnie też nie chodzi o raka płuc.
>
> To przestań oddychać!!!
Właśnie przestałam!
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2008-11-15 09:32:47
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1b08emqwux7qz.dlg@habeck.pl...
> Dnia 15.11.2008, o godzinie 08.02.05, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
>
>>>>> Przeca brodawczak to bardzo popularna choroba. Większość to nosi.
>>>> No to po co szczepić, hę?
>>> Bo u kobiet wywołuje raka szyjki macicy.
>> Oczywiście. Każdy. Zawsze. Bezwzględnie.
>
> Ty... ale poważnie!? :P
Szczepić oczywiście!
Ty tylko o raku? Innych chorób nie ma?
>>>> [vide: Silgard wywołuje wytwarzanie specyficznego typu przeciwciał i jak
>>>> wykazano w badaniach klinicznych, zapobiega tym, związanym z HPV 6, 11, 16,
>>>> i 18 chorobom u dorosłych kobiet w wieku 16-26 lat. Szczepionka wywołuje
>>>> również wytwarzanie przeciwciał u dzieci i młodzieży w wieku 9-15 lat.]
>>> Może chodzi o to, że to grupa wiekowa, która najrzadziej robi cytologię?
>> Dwudziestopięcioletnie kobiety bez cytologii?
> Nie wiem. Tylko mogę zgadywać. :) Młode to, myślą, że nie narażone, czasu
> nie mają to i robią raz na 5 lat albo i wcale... :)
Może. Nie wiem, nigdy młoda nie byłam, to opierałam swoje przesłanki na mitach i
stereotypach.
>> Może jeszcze dziewice i nigdy u
>> ginekologa nie były?
>
> Wizyta u gina to nie cytologia przecież.
Jakoś to ze sobą połączone. No chyba że Tobie biorą wymaz do cytologii u
dentysty ;-P
>
>> Qra, z koniem kopać się nie będę
>
> No! Przynajmniej wiesz, że szansów nie masz... :)
Ty masz swoje racje, ja mam swoje. Mimo chęci kopania mam jeszcze pewne inne
zobowiązania.
Qra, przeciw koniu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2008-11-15 16:36:43
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?
> Lekarz mi mówił, że i tak warto, tylko wtedy nie ma gwarancji, ale
> szanse na niezachorowanie się zwiększa.
>
a czy lekarz mówi Ci o prowizji ze sprzedaży szczepionki?
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2008-11-15 19:40:23
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Dnia 15.11.2008, o godzinie 10.32.47, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
>> Ty... ale poważnie!? :P
> Szczepić oczywiście!
> Ty tylko o raku? Innych chorób nie ma?
Tak, o raku. Na to się umiera.
>> Nie wiem. Tylko mogę zgadywać. :) Młode to, myślą, że nie narażone, czasu
>> nie mają to i robią raz na 5 lat albo i wcale... :)
> Może. Nie wiem, nigdy młoda nie byłam, to opierałam swoje przesłanki na mitach i
> stereotypach.
Ja wolę mieć pewność i dlatego gdybam.
>>> Może jeszcze dziewice i nigdy u
>>> ginekologa nie były?
>> Wizyta u gina to nie cytologia przecież.
> Jakoś to ze sobą połączone. No chyba że Tobie biorą wymaz do cytologii u
> dentysty ;-P
Nie. Ale też dentysta to nie tylko borowanie. :P
>>> Qra, z koniem kopać się nie będę
>> No! Przynajmniej wiesz, że szansów nie masz... :)
> Ty masz swoje racje, ja mam swoje. Mimo chęci kopania mam jeszcze pewne inne
> zobowiązania.
No to pisz!
> Qra, przeciw koniu
Ale z koniem, czy na koniu?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2008-11-15 19:40:49
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Dnia 15.11.2008, o godzinie 10.26.36, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
>>> Mnie też nie chodzi o raka płuc.
>> To przestań oddychać!!!
> Właśnie przestałam!
Za późno!
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2008-11-15 19:47:39
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?asmira pisze:
>> Lekarz mi mówił, że i tak warto, tylko wtedy nie ma gwarancji, ale
>> szanse na niezachorowanie się zwiększa.
>>
> a czy lekarz mówi Ci o prowizji ze sprzedaży szczepionki?
Tego mi nie mówił, ale specjalnie jakoś nie namawiał.
Za to jeden mnie prawie zaprowadził do gabinetu pielęgniarki, żebym się
zaszczepiła przeciwko żółtaczce. Musiałam spylać w podskokach. Za to też
mają prowizję? Niedługo w ogóle przestanę do lekarza chodzić. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2008-11-15 21:18:44
Temat: Re: SILGARD czy Cervarix - ktoś próbował po trzydziestce?Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b8yfszjqbh3s.dlg@habeck.pl...
> Dnia 15.11.2008, o godzinie 10.26.36, na pl.soc.rodzina, Qrczak napisał(a):
>
>>>> Mnie też nie chodzi o raka płuc.
>>> To przestań oddychać!!!
>> Właśnie przestałam!
>
> Za późno!
Wolałbyś, żebym przestała ochnaście lat temu?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |