Witaj!

Użytkownik "Pipiaga" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:avmfln$g1o$1@foka.acn.pl...
> Bardzo przykra sprawa, niestety nie odosobniona. Po co cale badanie. Po co
> bylo meczyc dzieciaka. Dziecko zwyczajowo zostaje przy matce. To nasz
polski
> sposob rozwiazywania spraw. Pytanie co z tym robic dalej.

No i właśnie ten "zwyczaj" jest skandaliczny. W dużej części przypadków
rozwiązywaniew tych spraw "zwyczajowo" przynosi więcej szkody niż pożytku.
Zreszta cała "subkultura sądow-psychologiczno-pedagogicza" dotycząca spraw
rodzinnych jest u nas tragedia. Stad te pokaleczone dzieci, matki
alkoholiczki, stowarzysznia ojców, sądy rodzinne obwieszone sfrustrowanymi
starymi pannami pod postaciami sędzin, biegłych etc.

A na końcu szkode ponosi dziecko i OBOJE rodziców. Za to żywią się nimi tzw.
profesjonaliści.
Obserwuje to od lat - jeszcze od liceum, gdy miałem wątpliwą przyjemność
wysłuchiwania gromów na facetów ze strony tych "profesjonalistek"
pracujacych w branży a z drugiej strony sędziów-facetów którzy się za głowę
łapali jak nieprawdopodobnie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem wyroki sądy
rodzinne wydają. Bo z duchem prawa i ze sprawiedliwościa to dawno nic nie
ma wspolnego.

Jak uzdrowić sytuacje? A HGW!

Jacek