Amnesiak; <1qj1fmzdhwkh$.1kobhyh1g48vj.dlg@40tude.net> :

> Pewnego dnia Flyer napisał(a) w wiadomości
> <news:e5k5n9$qoe$1@nemesis.news.tpi.pl> takie słowa:
>
> > Tak się mówi, kiedy ktoś powie oczywistość. ;)
> > Ale zauważ, że taka sytuacja jest pożyteczna dla rozmówców [pisanie pod
> > zmienionym nickiem] - możesz gościowi nakłaść ile wlezienie, a on w
> > swojej normalnej "postaci" [MC] nie może Ci odpysknąć lub sugerować, że
> > go nie lubisz. A skądże - Ty sposponowałeś jakiegoś "fglrx", a nie MC,
> > no chyba, że MC się przyzna, że to on. ;)
>
> Jeśli rzeczywiście MC zmultiplikował się, znaczy to, że wielkie zmiany w
> jego życiu zaszły... :) Jakoś to Wam umyka, zdaje się ;)

E tam. Pękł herbatnik i tyle. ;) Ja bym stawiał na pyłki i zwiększoną
ilośc bodźców [kolory ubrań i ich różnorodność, kolory przyrody, zmiana
"krajobrazów" itd.] - nawet jeżeli nie Jesteś alergikiem, to duże
nasilenie pylenia pewnie wpływa na organizm, tylko nie wywołuje alergii
[organizm sobie radzi z czynnikiem alergizującym w inny sposób].

Flyer
--
gg: 9708346