Sadzenie trawy na grobie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2004-03-27 12:52:30

Temat: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Kangubag" <k...@s...dan-mark.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Grupowiczów !!!
Czy mógłby mi ktoś poradzić jakiej ziemji i rodzaju trawy użyć do obsadzenia grobu ,
ewentualnie jak taki grób można uformować ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-03-27 13:08:23

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Toot Toot" <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kangubag" <k...@s...dan-mark.pl> napisał w wiadomości
news:c43te1$e69$1@news.onet.pl...
Witam Grupowiczów !!!
Czy mógłby mi ktoś poradzić jakiej ziemji i rodzaju trawy użyć do obsadzenia
grobu , ewentualnie jak taki grób można uformować ?
==============

Czy trawa ma być pikowana (piszesz o 'sadzeniu') ?

--
Don't Mess With My Toot Toot >> www.gasnice.com/ccr.mp3 (3 MB)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-03-27 13:26:22

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Ela" <e...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Najlepsza kostrzewa sina.
Wyrasta w piękne szaro-zielone kępki. Z czasem pokrywa całą powierzchnię i
nie wymaga żadnej pielęgnacji. Tylko mocne przycięcie kępek wiosną.
Rośnie na każdej ziemi.
Pozdrawiam
Ela

Użytkownik "Kangubag" <k...@s...dan-mark.pl> napisał w wiadomości
news:c43te1$e69$1@news.onet.pl...
Witam Grupowiczów !!!
Czy mógłby mi ktoś poradzić jakiej ziemji i rodzaju trawy użyć do obsadzenia
grobu , ewentualnie jak taki grób można uformować ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-03-27 18:37:14

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Ela" <e...@a...net>

> Najlepsza kostrzewa sina.
> Wyrasta w piękne szaro-zielone kępki. Z czasem pokrywa całą powierzchnię i
> nie wymaga żadnej pielęgnacji. Tylko mocne przycięcie kępek wiosną.
> Rośnie na każdej ziemi.
> Pozdrawiam
> Ela
>
:)
tez uwazam
ze Kostrzewa sina bylaby najlepsza
znosi ona bardzo wiele
i nawet jest wtedy ladniejsza bo taka sina
:)
podlewana lub na zbyt zyznej ziemi jest wybujala i zielona
poza tym jest ona zimozielona
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-03-27 20:58:48

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kangubag zapytał(a):
> Czy mógłby mi ktoś poradzić jakiej ziemji i rodzaju trawy użyć
> do obsadzenia grobu ,

Dawniejszy zwyczaj porządkowania grobów polegał na wycinaniu płatów darni
i obkładanie nimi uformowanego nagrobka ziemnego. Okrywane były boki,
a wierzch pozostawiony na kwiaty lub piasek.
W dzisiejszych czasach można zakupić gotową trawę w rolkach. Efekt będzie
szybki ale trudny do utrzymania, gdyż trzeba trawę często podlewać i przycinać,
żeby była ładna. Sa w sklepach nożyce do cięcia trawy (nawet z akumulatorem -
wygląda jak żelazko).

Myślę, ze bardziej realne jest nasadzenie nisko rosnącej trawy ozdobnej.
Ja polecam kostrzewę tzw. "niedżwiedzie futro" (Festuca scoparia określana też
Festuca gautieri). Odmiana `Pic Carlit` jest bardziej zwarta i wydaje mi się,
że niekwitnąca, co jest zaletą, gdyż nie trzeba wycinać suchych źdźbeł.
U mnie nie kwitnie, ale może dlatego, że rośnie w półcieniu. Zauważyłem,
że w półcieniu można ją dłużej utrzymać na jednym miejscu.
Kostrzewa srebrzysta vel sina (Festuca glauca - nazwa chyba już nieaktualna,
ale używana przez ogrodników razem z nazwami: F.cinerea, F.amethystina, F.ovina)
wymaga pełnego słońca, rośnie szybko, ale żyje krótko. Trzeba ją co dwa lata
wyjmowac i sadzić ponownie.

Do kostrzew gleba raczej lekka, z domieszką piasku.

> ewentualnie jak taki grób można uformować ?

Jeżeli ma być ziemny i wyniesiony to może uklepać boki gliną "dla fasonu',
a rośliny posadzić na płaskim szczycie ?

Czy musi to być trawa, czy mogą to być inne gatunki zadarniające ? Jeżeli
stanowisko suche i słoneczne to może np. rozchodnik ostry (Sedum acre) z
rojnikami (Sempervivum) a w bardziej "ogrodowych" warunkach np. irga
(Cotoneaster dammeri "Major"). Ta odmiana trzyma się ziemi, nie wypiętrza się.
W cieniu może też być np. karłowa trzmielina zimozielona (Euonymus
fortunei "Minimus"). Jeżeli coś wyższego, to świetnie wygląda "żelazna"
Bergenia o skórzastych, zimozielonych liściach.

Pozdrawiam pionierów wprowadzających "życie na cmentarz" ;-)

Zbyszek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-03-27 22:29:46

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl>

> Myślę, ze bardziej realne jest nasadzenie nisko rosnącej trawy ozdobnej.
> Ja polecam kostrzewę tzw. "niedżwiedzie futro" (Festuca scoparia określana
też
> Festuca gautieri).
:)
Kostrzewa Niedzwiedzie futro to Kostrzewa miotlasta
chyba najbardziej aktualnie jest to F. scoparia (a dawniej F.crinum-ursi)
:)
>Odmiana `Pic Carlit` jest bardziej zwarta i wydaje mi się,
> że niekwitnąca, co jest zaletą, gdyż nie trzeba wycinać suchych źdźbeł.
> U mnie nie kwitnie, ale może dlatego, że rośnie w półcieniu. Zauważyłem,
> że w półcieniu można ją dłużej utrzymać na jednym miejscu.
:)
ja zalecaja sadzic w polcieniu lub nawet w cieniu
ale u mnie rosnie w pelnym sloncu i tez ma sie dobrze
:)
> Kostrzewa srebrzysta vel sina (Festuca glauca - nazwa chyba już
nieaktualna,
(wedlug ostatniej systematyki jak najabardziej aktualna ta F.glauca )
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-03-28 08:58:59

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> napisał w
wiadomości news:5a33.00002ec3.4065eb07@newsgate.onet.pl...

| Kostrzewa srebrzysta vel sina (Festuca glauca - nazwa chyba już
nieaktualna,
| ale używana przez ogrodników razem z nazwami: F.cinerea, F.amethystina,
F.ovina)
| wymaga pełnego słońca, rośnie szybko, ale żyje krótko. Trzeba ją co dwa
lata
| wyjmowac i sadzić ponownie.

F.amethystina a F.glauca to przecież dwie zupełnie różne rośliny?
(przynajmniej zupełnie inaczej wyglądają).

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-03-29 07:15:17

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz skorygowała mój tekst:

>> Kostrzewa srebrzysta vel sina (Festuca glauca - nazwa chyba już
>> nieaktualna, ale używana przez ogrodników razem z nazwami:
>> F.cinerea, F.amethystina, F.ovina)
>> wymaga pełnego słońca, rośnie szybko, ale żyje krótko.
>> Trzeba ją co dwa lata wyjmowac i sadzić ponownie.

słowami:

> F.amethystina a F.glauca to przecież dwie zupełnie różne rośliny?
> (przynajmniej zupełnie inaczej wyglądają).

Oczywiście popełniłem błąd nie precyzując dokładnie nazewnictwa.
Pisząc "kostrzewa srebrzysta" chciałem zwrócić uwagę na całą
grupę gatunków i odmian zwartokępkowych kostrzew
o zabarwieniu szarosrebrzystym, czasem nieco błękitnym lub modrym.
Z takim określeniem spotkałem się w handlu.
Określenie kostrzewa sina niezbyt mi pasuje do takiego koloru.
Siny kolor kojarzy mi się z paletą barw wokół podbitego oka lub
charakterystyczną
barwą nosa miłośników piwa spożywanego pod sklepem. ;-)
Podobnie podaje Słownik języka polskiego PWN:
"siny - niebieskofioletowy, czasem z odcieniem szarym".
W słowniku łacińsko-polskim mam tłumaczenie "glaucus - błękitnawy"
oraz cinis - popiół. Nie wiem skąd takie zamiłowanie do sinego u tłumaczy.

Co do nazwy "Festuca glauca" to jej poprawność nie jest dla mnie oczywista:

W systematyce wg
VASCULAR PLANTS OF POLAND A Checklist
Krytyczna lista roślin naczyniowych Polski
Zbigniew MIREK, Halina PIĘKOŚ-MIRKOWA, Adam ZAJĄC, Maria ZAJĄC
do znalezienia na stronie:
http://bobas.ib-pan.krakow.pl/cgi/foxweb.exe/czek/ga
tdframe?rodz=Festuca
jako ważna podana jest nazwa
Festuca cinerea Vill. (synonim: Festuca glauca Lam.) Nazwa polska: Kostrzewa
popielata

W książce "Trawy polskie". Pr.zb. pod redakcją prof.dra Mariana Falkowskiego.
PWRiL. Warszawa 1982. Wyd I.
nazwa Festuca glauca podana jest tylko jako synonim dla:
Festuca duriuscula L., Kostrzewa szczecinista
= F. trachyphylla (Hack.)Krajina
#NAZWA?
#NAZWA?
#NAZWA?
oraz dla Festuca pallens Host., Kostrzewa blada
#NAZWA?
= F.cinerea Vill ssp.pallens (Host)Stohr.

Propagator i hodowca traw ozdobnych Karl Foerster w swojej książce
Einzug der Graeser und Farne in die Gaerten. Neumann Verlag Leipzig Radebeul.
6.Auflage 1982 jako główną używa nazwę Festuca cinerea Vill.
Blauschwingel (co w moim tłumaczeniu znaczy kostrzewa niebieska)
syn. Festuca glauca Lamk.

Również Michael King.Piet Oudolf w książce "Zarte und prachtvolle Graeser".
DuMont Reise Vlg., Köln 1997 jako główna podają Festuca cinerea (=F.glauca)

Natomiast w Wielkiej encyklopedii roślin ogrodowych. Redaktor wydania
Christopher Brickell.
Muza S.A. Warszawa 1999 jest Festuca glauca.

Liczne odmiany ogrodowe są szeregowane w katalogach
ogrodniczych najczęściej do gatunku F. glauca lub F. cinerea.
Ale nie tylko.
`Elijah Blue` jest podawana jako F.glauca, F.cinerea
ale także F.ovina (w katalogu dużej firmy z trawami Bittner)
`Silbersee` King przypisuje do F.cinerea, Pagels (niemiecki hodowca traw)
do F.glauca a Brickell w Wiekiej encyklopedii do F.valesiaca.

Festuca amethystina dostała się "do jednego worka"
z F.glauca w moim poście dlatego,
że jej odmiana `Aprilgruen` pisana też `Aprilgrun` oraz `April Green`
podawana bywa również jako Festuca ovina (np. u Pagelsa).
To był mój błąd. Biję się w piersi aż dudni. ;-)
Miałem tę odmianę kiedyś od pani Dziatko i nie wyróżniała się szczególnie
pomiędzy innymi "srebrzystymi". Nie wiem też dokładnie,
kiedy mi zeszła niepostrzeżenie ze stanu ;-). A nie powinna.
Dzięki Twojej uwadze doczytałem, że Festuca amethystina
jest trawą długowieczną. Gatunku nie uprawiałem.
Moja odmiana książek nie czytała ;-) a może miała pecha?
Może dostanie jeszcze raz szansę...

Pozdrawiam pomimo dociekliwości wciąż niepewnie,
Zbyszek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-03-29 07:26:49

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przy kopiowaniu tekstu z Excela pojawiły się w moim poście "robaczki"
> #NAZWA?
> #NAZWA?
> #NAZWA?
> oraz dla Festuca pallens Host., Kostrzewa blada
> #NAZWA?

Powinno być:
W książce "Trawy polskie". Pr.zb. pod redakcją prof.dra Mariana Falkowskiego.
PWRiL. Warszawa 1982. Wyd I.
nazwa Festuca glauca podana jest tylko jako synonim dla:
Festuca duriuscula L., Kostrzewa szczecinista
= F. trachyphylla (Hack.)Krajina
= F.ovina ssp. duriuscula (L.) Koch
= F.glauca Lamk.
= F.cinerea Vill.
oraz dla Festuca pallens Host., Kostrzewa blada
= F.glauca Lam.
= F.cinerea Vill ssp.pallens (Host)Stohr.

Pozdrawiam nieudolnie :-)
Zbyszek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-03-29 09:25:12

Temat: Re: Sadzenie trawy na grobie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> napisał w
wiadomości news:2c43.00000326.4067cd04@newsgate.onet.pl...
| Basia Kulesz skorygowała mój tekst:
| słowami:
|
| > F.amethystina a F.glauca to przecież dwie zupełnie różne rośliny?
| > (przynajmniej zupełnie inaczej wyglądają).

|
| Festuca amethystina dostała się "do jednego worka"
| z F.glauca w moim poście dlatego,
| że jej odmiana `Aprilgruen` pisana też `Aprilgrun` oraz `April Green`
| podawana bywa również jako Festuca ovina (np. u Pagelsa).

| Miałem tę odmianę kiedyś od pani Dziatko i nie wyróżniała się szczególnie
| pomiędzy innymi "srebrzystymi". Nie wiem też dokładnie,
| kiedy mi zeszła niepostrzeżenie ze stanu ;-). A nie powinna.
| Dzięki Twojej uwadze doczytałem, że Festuca amethystina
| jest trawą długowieczną. Gatunku nie uprawiałem.

| Pozdrawiam pomimo dociekliwości wciąż niepewnie,

No więc ja też niepewnie, choć z innego powodu - nabyłam sobie kostrzewę
F.amethystina (gatunek) w zeszłym roku, urzeczona jej powiewnością i
kolorem. A kolor był żywozielony! szmaragdowy znaczy...stąd się zdziwiłam,
że wrzucasz ją do jednego worka z niebieskawo zabarwionymi kostrzewami.
Oglądałam kiedyś zdjęcia różnych odmian F.glauca, walezyjskiej, ovina itd. i
jak na moje ślepawe oczy, były bardzo do siebie podobne (dlatego też
zrezygnowałam z nabycia, za to wzbogaciłam ogród o F.aurea:-)). Na razie po
zimie wszystkie wyglądają jednakowo - słomiasto;-)

Pozdrawiam, Basia.