Data: 2004-03-01 19:37:19
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Wiesław Kaniowski" <o...@p...onet.pl>
> > Obetnij kilka gałazek - grubości ołówka - i wsadź w domu do wazomu z
wodą.
> > Puszczą liście i korzenie. Jak się ustabilizują temperatury, to można
> > wysadzać do gruntu.
> >
> > Masz wystarczająco miejsca pod wierzbę?
>
> Dzięki za odpowiedź. Miejsce jest, nie ma obawy. planuję wierzbę posadzić
nad samym skalniakiem z piaskowca. Myślę, że
> będzie dobrze. Zawsze w końcu można drzewko przyciąć.
:)
do ziemi mozesz wsadzic od razu calkie spory kij
ja wsadzalem 2 lata temu takie okolo 3m dlugosci
o srednicy paru centymetrow
:)
byle pamietam o podlewaniu
i w pierwszym roku powyrastaly mi okolo metrowej dlugosci galazki
:)
ze 2-3 wycinalem nadmiar
przycinalem niektorym wierzcholki aby sie wzmocnily
:)
w ubr roku bardzo ladnie sie rozrosly
wygladaja juz ja prawdziwe wierzby placzace
:)
aha
sadzilem po 2-3 kije w jednym miejscu
i dla efektu zaplotlem je z soba
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|