Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-02-19 12:16:58

Temat: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: duszołap <g...@i...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora

W związku z tym, że moje pazurki nie należą do najbardziej kształtnych,
a rosną za to jak szalone, pomyślałam, że zaryzykuję i znów założę żel
na jakiś czas. Wyszukałam sobie ofertę na allegro (nie wiem, co mnie
podkusiło, żeby akurat tam szukać), zadzwoniłam, umówiłam się i we
wtorek poszłam. Obsługa taka sobie, fryzjerka w trakcie latała do kiosku
po lakiery, bo zabrakło (!!!), właściwie to cały czas miałam wrażenie,
że przeszkadzam tipserce w ploteczkach. Ale nic, tipsy zrobiła,
wyglądały całkiem całkiem. Zaraz po mnie do stolika siadła jedna z
pracownik, na poprawki. Tu mnie coś tknęło, bo mówiła, że "wiecznie jej
odpadają" i już któryś raz w tym miesiącu trzeba poprawiać. Ę? No i już
wiem o co chodziło -- pierwsz odprysk żelu miałam już następnego dnia,
oczywiście zalane skórki. Dzisiaj, w sobotę, każden jeden paznokiec jest
już nadwyrężony, mam powietrze pod żelem i coś mi mówi, że do końca
przyszłego tygodnia wszystkie odpadną. Efekt wizualny jest taki, że
lepiej nie mówić. Na żadne poprawki nie pójdę, bo raz, że wróciłam na
moją podrzeszowską wieś i nie wiem, kiedy będę we Wro; dwa -- do tej
tipserki to mnie wołami nikt nie zaciągnie.

Dziewczny -- omijajcie salon Exclusive na Żeromskiego 62 szerokim łukiem!

Karola,
wściekła i z brzydkimi pazurami.

--
---------------------------------------
Fortuna to niestała dziwka. | Ka Matu
/Konował/ | roli sze
Glen Cook "Czarna Kompania" | na wska
---------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-02-19 12:22:42

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Sat, 19 Feb 2005 13:16:58 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <g...@i...wytnij.pl> i powiedziała:

> Karola,
> wściekła i z brzydkimi pazurami.

No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
się babrać w żelach i innych tipsach...

Zuzanka (nie każdy musi mieć długie szpony, naprawdę)
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 12:30:36

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: "Hafsa" <h...@...necie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrnd1ebsi.pas.zuzanka@zuzanka.kofeina.net...
> Zuzanka (nie każdy musi mieć długie szpony, naprawdę)

No niby i racja, bo naturalne sa niby najpiekniejsze...tyle ze moje
naturalne sa krotkie, male i na dodatek lamliwe...
Przeszlam juz swoje "piekielko" z tipsami, odpryskami, ploteczkami pan w
salonie i powiedzialam-koniec...
Meczylam sie z bardzo oslabionymi paznokciami po tipsach... Teraz niby juz
ok. Poza tym, ze krotkie, male itd... A ja znow zazdrosnie spogladam na
piekne pazurki u innych dziewczyn. Wiec rozumiem Karole....
Niby nie kazda musi miec szpony...
Hafsa z marzeniami o....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 12:31:53

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:
> Pewnego dnia, a było to Sat, 19 Feb 2005 13:16:58 +0100, przyszła do mnie
> wiadomość z adresu <g...@i...wytnij.pl> i powiedziała:
>
>
>>Karola,
>>wściekła i z brzydkimi pazurami.
>
>
> No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
> się babrać w żelach i innych tipsach...
>
> Zuzanka (nie każdy musi mieć długie szpony, naprawdę)

ale wiesz, niektorzy lubia. ja na przyklad. co prawda w tipsach
sie nie babrze, bo mi calkiem niezle wlasne pazury rosna, ale
niektorzy moga nie miec tego szczescia. inna sprawa, ze jakbym
juz musiala sie babrac, to bym sie 15 razy upewnila, ze w
danym salonie nie partacza roboty...

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 12:34:31

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: "Hafsa" <h...@...necie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:cv7bjs$pgi$2@inews.gazeta.pl...
> inna sprawa, ze jakbym
> juz musiala sie babrac, to bym sie 15 razy upewnila, ze w
> danym salonie nie partacza roboty...

A jakbys to sprawdzila?
Hafsa co na partaczke tez trafila kiedys

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 13:38:07

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: "Nick(i)" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:

>
> No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
> się babrać w żelach i innych tipsach...
>
> Zuzanka (nie każdy musi mieć długie szpony, naprawdę)

nie, nie kady musi miec...
ale wiesz ja zrobilam tipsy bo moje lamia sie w polowie plytki, krew leci itd...
nie dosc ze boli, ze byrzydko wyglada to ja czuje sie idiotycznie, jak 15 latka co
obgryza
paznokcie bo tak to wyglada nawet jak ladnie opiluje :/

tak wiec skusilam sie tez przez allegro na zasadzie raz kozie smierc i musze
pochwalic Alicje z
Bytomia :-)

Tanio, ładnie, sprawnie, pazurki sliczne sa nic nie odlazi, nie odpryskuje, owszem
pekłam sobie sama
jedne, ale to moja wina, nie trza bylo lapych pchac miedzy dzrwi...
Ala szybko naprawila i jest slicznie :-)

Tak wiec moze nie kazdy musi miec dlugie szpony, bo ja np nie mam, moje tipsy maja
jakies 1,5 - 2 mm
ponad palec ale za to moje wlasne sie lamia sprawiacaj mi bol i mam zadbane
paznokcie...

Niestety nie kazdego natura obdarzyla pieknymi szybko rosnacymi odpornymi
paznokciami...

pozdr
M

--
*****
We are shaped by our thoughts, we become what we think.
When the mind is pure, joy follows like a shadow that never leaves.
The Dhammapada
*****
http://klub.chip.pl/julia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 14:52:24

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 Feb 2005 12:22:42 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda Małgorzata
Krzyżaniak <z...@t...eu.org> wrote in
<s...@z...kofeina.net>:

>No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
>się babrać w żelach i innych tipsach...

żeby nie malować paznokci co drugi dzień, nie wydawać pieniędzy na
lakiery, odzywki, zmywacze i whatnot, żeby problem "złamał mi się
paznokieć" mnie nie dotyczył, żebym nie zastanawiała się, ile jeszcze
musze posiedzieć, żeby mi się na pomalowanych paznokciach nie odbiła
faktura prześcieradła.

i nie, nie mam długich pazurów. no, ryżu na sushi nie pozagniatam, no
way, ale zrobię całą resztę i to jest dobry podział pracy.

amg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 15:46:53

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: duszołap <g...@i...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:

>>> Karola,
>>> wściekła i z brzydkimi pazurami.
>>
>> No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
>> się babrać w żelach i innych tipsach...
>>
>> Zuzanka (nie każdy musi mieć długie szpony, naprawdę)
>
> ale wiesz, niektorzy lubia. ja na przyklad. co prawda w tipsach
> sie nie babrze, bo mi calkiem niezle wlasne pazury rosna, ale
> niektorzy moga nie miec tego szczescia. inna sprawa, ze jakbym
> juz musiala sie babrac, to bym sie 15 razy upewnila, ze w
> danym salonie nie partacza roboty...

Jak? Rozumiem, że gdzieś na wygwizdowie może być jeden salon kosmetyczny
i wystarczy byle kogo zapytać, jak tam z jakością usług i każdy coś
będzie miał do powiedzenia. Ale we Wro? Poprzednio byłam w salonie
polecanym tu na PRU i też mi babka spatraczyła (chociaż nie mam
wątpliwości, że ona akurat zrobiła to celowo, a ta obecna po prostu się
na robocie nie znała).

--
---------------------------------------
Fortuna to niestała dziwka. | Ka Matu
/Konował/ | roli sze
Glen Cook "Czarna Kompania" | na wska
---------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 15:51:50

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: duszołap <g...@i...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:

>>Karola,
>>wściekła i z brzydkimi pazurami.
>
> No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
> się babrać w żelach i innych tipsach...

Sprawa jest prosta -- moje naturalne paznokcie są brzydkie: płaskie,
łopatowate i niemal przeźroczyste. W dodatku ostatnio zaczęły mi się
łamać. Szponów nie mam, specjalnie chciałam krótkie pazurki, miały być
po prostu mocne i kształtne. No i wszystkie te sprawy, które wymieniła
Anek: nawet byle jaki lakier na tipsie trzyma się pieruńsko długo bez
odpryskiwania; można sobie darować pilniczki, polerki i inne takie --
wbrew pozorom tipsy, jeśli dobrze wykonane, są bardzo wygodne. =]

--
---------------------------------------
Fortuna to niestała dziwka. | Ka Matu
/Konował/ | roli sze
Glen Cook "Czarna Kompania" | na wska
---------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-19 22:36:06

Temat: Re: Salon EXCLUSIVE we Wrocławiu, czyli zrobiłam sobie tipsy
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrnd1ebsi.pas.zuzanka@zuzanka.kofeina.net...

> No offence, ale zawsze w takiej sytuacji zastanawia mnie - na cholerę
> się babrać w żelach i innych tipsach...

Z tego co obserwuję po mojej mamie, to jeśli tipsy (żele) zrobi
profesjonalistka to kobieta ma z paznokciami o niebo mniej roboty, niż przed
założeniem tipsów. Właściwie ogranicza się to tylko do godzinnej wizyty raz
na dwa tygodnie, a paznokcie wyglądają super cały czas. Odpada własnoręczne
piłowanie, odsuwanie bądź wycinanie skóre, malowanie... Dla kogoś kto
niewiele robi z paznokciami (ot żeby były czyste i krótkie), to te dwie
godziny miesięcznie mogą się wydawać mnóstwem czasu. Ale jak kobieta stara
się mieć w miarę długie paznokcie, o ładym kształcie i do tego zawsze ładnie
pomalowane kolorowym lakierem, to wg. mnie musi w taki efekt włożyć znacznie
więcej czasu. No chyba, że ma się naturalnie mocne i piękne paznokcie oraz
nie wykonuje prac przyspieszających odpryskiwanie i złażenie lakieru. Ale
takich osób jest niewiele, dla całej reszty dobrze zrobione tipsy to
oszczędność czasu.

Mnie samą od jakiegoś czasu kusi, bo dłonie mamy wyglądają naprawdę super...
Kiedyś tipsy kojarzyły mi się z tandetnymi długimi szponami pomalowanymi
jaskrawym kolorem, teraz widzę że można uzyskać nimi naturalny efekt
pięknych paznokci. Moja mama czasem prosi o nienakładanie koloru, zostaje
tylko bezbarwny żel, który wygląda jak płytka paznokciowa. Jeśli utrzymuje
sie to w naturalnym kształcie i średniej długości, to ciężko się
zorientować - po prostu widać piękne kształtne paznokcie.

--
best regards
Asia