Data: 2010-09-16 10:03:51
Temat: Re: Samotne matki budzą mój coraz większy podziw
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i6spfk$t7s$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i6sojt$qv3$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:i6so67$pm7$1@news.onet.pl...
>>> Uzytkownik "Druch" <e...@n...com> napisal w wiadomosci
>>> news:i6snsf$an3$3@news.dialog.net.pl...
>>>> "Szaulo" <z...@p...pl> wrote in message
>>>> news:i6r47q$7h4$1@news.onet.pl...
>>>>> Strasznie ciężkie jest robienie wszystkiego wokół malucha samemu.
>>>>
>>>> Czy ja dobrze slysze ze podziwiasz Matki-Polki?
>>>> Albo sam zamierzasz nia byc???
>>>> Uwazaj bo bedziemy sie z Ciebie smiali, jak gdy
>>>> zaczniesz pachniec wonia rozgotowanej zupy pomidorowej
>>>> czy pieluchami :)) :))
>>>>
>>>> Druch
>>>> zartowalem
>>>
>>> No i co Vilario, moze nie ma poczucia chumoru? ;)
>>>
>>> Sz.
>> Taaaaaa.....
>>
>> MK
>>
>> PS. Jak zobaczyłam ten post, to pomyślałam, że....
>> Mężczyzna pachnący zupa pomidorową i pieluchami... jak najbardziej.
>> Pomyślałam też o zmieniających się rolach, tzn. o, jakby to ująć,
>> wyrównywaniu ról? Dla mnie to ładne Panie Pawle. Rozczulające i
>> zdecydowanie nie będące powodem do śmiechu.
>> Matko, ale baby będą na Ciebie leciały.....
>
> Taa...
> Tylko muszę bardziej zadbać o imydż, bo na ciągle spoconego z wysiłku i
> pośpiechu, niewyspanego, w niewyprasowanej z braku czasu koszuli, to
> jednak co najwyżej właśnie baby.
>
> Sz.
:-)))))))), MK
|