Data: 2004-08-07 06:06:45
Temat: Re: Sanatorium
Od: "Lech Dubrowski" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Konstancin od 1945 roku byl "zawsze byl na bazie i po linii" bo prof. Marian
Weiss byl czlonkiem PZPR i mial dobre uklady w KC, a za tym szly pieniadze i
byla reklama. Jak bylem tam w latach 60 to prawie codziennie oddzial na
ktorym bylem zwiedzala jakas zagraniczna wycieczka. Zeby zobaczyc jak PRL
dba o niepelnosprawne dzieci.
A Wesola to typowa podwarszawska miejscowosc, ktora malo kto zna
Leszek
|