Milimetr wrote:
> Kiedyś u znajomego występował podobny problem.
>
> Okazało się, że to nie była żadne nieszczelność, problem leżał gdzie
> indziej. Woda w spłuczce była bardzo zimna, dodatkowo wentylacja była
> niezbyt dobra i po prostu na zimnej porcelanie SKRAPLAŁA się woda, która
> pojawiała się potem pod kiblem w postaci wody i to w dużych ilościach.

Ha! Bardzo prawdopodobne. Łazienka jest rzeczywiście ciepła i jest dość
duszno. Przy spłukiwaniu do zbiornika wpływa zimna woda i para wodna
może się skraplać. W takim razie uszczelnienie obrzeża powinno też pomóc.

> Może są na to jakieś bardziej inteligentne patenty, ale ja uporałem się z
> tym w ten sposób, że zdjąłem kibel, odwróciłem go do góry "nogą" i całą
> przestrzeń od spodu nogi opiankowałem piank do okien. Jak pianka zastygła to
> obciąłem naddatek i zamontowałem klozet z powrotem. Od tej pory wilgoć się
> nie pojawiała.

Zostawię to rozwiązanie na potem, a teraz jeszcze poobserwuję. Dzięki za
cenną informację!
Pozdrawiam,
Olek