| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-26 22:18:05
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik "Kasia" grzecznie poucza:
> Wzór to najlepiej samego siebie ustalić. Pooglądać świat, poprzetwarzać.
> Może z tego prostego powodu, że człowiek odpowiada sam za siebie. W
> razie czego psioczyć potem na wzór amerykańskiego bohatera filmowego?
Bohater filmowy jak zwał tak zwał, będzie na kogo zrzucić winę ;-) ciekawe
tyle zachowań ilu bohaterów, tym samym wzorców może autorytetów.
Ile użytkowników grupy tyle innych opinii w tym wątku, wniosek: motto
postąpi
wedle siebie, ale pyta o zdanie. Co więc wybierze - słuchanie samego siebie
czy
podpowiedzi innych?
Pozdrawiam i dziękuję
Masoneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-27 09:52:20
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik Masoneczka napisał:
> Użytkownik "Kasia" grzecznie poucza:
A czemu twierdzisz, że pouczam? Tego nie mogę pojąć. Bo napisałam kilka
zdań w trybie takim a nie innym?
>>Wzór to najlepiej samego siebie ustalić. Pooglądać świat, poprzetwarzać.
>>Może z tego prostego powodu, że człowiek odpowiada sam za siebie.
Pisząc powyższe zaznaczyłam tylko, iż najlepszym co można w życiu zrobić
(MOIM ZDANIEM), to zrozumieć samego siebie, ukształtować SIEBIE.
Problemy rozwiązywać po swojemu, wtedy człowiek żyje w zgodzie sam ze
sobą, a to chyba najważniejsze. Mogę tylko dodać, że sama przetestowałam
na sobie takie podejście do życia i nie jestem niezadowolona, tak więc,
nie pouczam, a jedynie prezentuję własne zdanie. Może ktoś skorzysta.
> Bohater filmowy jak zwał tak zwał, będzie na kogo zrzucić winę ;-)
Uważasz, że wina jest przechodnia? Czy też przenośna?
ciekawe
> tyle zachowań ilu bohaterów, tym samym wzorców może autorytetów.
Owszem, każdy bohater charakteryzuje się jakimś zachowaniem. Można też
powiedzieć, że w puli bohaterów jest też jakaś ilość zachowań
powtarzających się. Ale czy ludzie są powtarzalni?
No właśnie, wzorce i autorytety. Co do wzorców, nie będę ciągnąć tematu,
bo właściwie jesteśmy zwierzętami i tak samo na nas jak i na zwierzęta
działa imprinting; ale te autorytety. Czy życie bez świadomego czerpania
z autorytetów jest według Ciebie możliwe? Z pewnością Tobie chodzi o
autorytety moralne (i ja o nie pytam).
> Ile użytkowników grupy tyle innych opinii w tym wątku,
Ojojoj, jak dobrze pamiętam były ze 3 grupy prezentujące dość podobne
poglądy. A może to tylko moje zboczenie dotyczące analizowania w ogóle.
W każdym razie utkwił mi prąd: "motto nie rób TEGO, bo gdybyś zrobił, to
będziesz be".
wniosek: motto
> postąpi
> wedle siebie, ale pyta o zdanie. Co więc wybierze - słuchanie samego siebie
> czy
> podpowiedzi innych?
Widzisz, ja nie wiem co on wybierze, bo go nie znam. Nie wiem czym on
się kieruje i jaki miał cel w zbieraniu opinii na liście. Może chciał
sobie narysować krzywą normalną?
A Ty sama, z jakich powodów korzystasz z list dyskusyjnych?
Pzdr, K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |