Data: 2001-06-18 16:40:37
Temat: Re: Serce wali...
Od: "Max" <W...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sabinka" <s...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9ggh76$2im$3@news.tpi.pl...
> Serce nagle zaczyna kolatac. Nie coraz szybciej, tylko nagle przyspiesza
> szalenie. Po paru/nastu lub wiecej minutach nagle przestaje kolatac. Nie
> bije coraz wolniej tylko wraca od razu do normalnego rytmu. Pare lat temu
> miewalam to ok 2 razy w tygodniu. Probowalam sie dowiedziec o co chodzi,
> jeden lekarz powiedzial ze od wysilku, drugi ze nerwy i nie mam sie
> przejmowac. Jednak chyba ani razu nie zdarzylo mi sie to wtedy, kiedy
bylam
> naprawde zdenerwowana lub zmeczona wysilkiem.
> Ok 3,4 lata temu prawie przeszlo, zdarzało sie moze raz, dwa razy w roku i
> krociutko.
> Ale teraz znowu czesciej. Nie jest to bardzo uciazliwe, ale chcialabym
> wiedziec, co to jest naprawde.
> Dziekuje za uwagi
> Sabina
Wygląda na częstoskurcz nadkomorowy.
Przeszło mi jak się ożeniłem.
|