Data: 2011-01-21 05:23:14
Temat: Re: Sex dopiero po ożenku, czyli idiota w oczach kobiety;))
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob napisał(a):
> glob napisał(a):
> > Chirek, czy ty musisz się wszędzie zbłaźnić???;)))
> > Dwoje niewinnych
> > Z trzecim wariantem mamy w ostatnich latach coraz częściej do
> > czynienia i w nim występuje najwięcej typowych problemów. Partnerzy
> > bez doświadczeń mogą przeżywać niepokoje, ujawniać pewną nieporadność,
> > a także techniczne trudności. To wszystko jest oczywiste. Jednakże w
> > takim przypadku w podświadomości kobiety może zrodzić się sprzeczność
> > między postawą wobec mężczyzny a postrzeganiem męskiej roli.
> > Z jednej strony kobieta ceni dziewiczość mężczyzny, cieszy ją fakt, że
> > jest jego pierwszą partnerką i miłością, że dążą do osiągnięcia
> > wspólnoty miłości i erotyzmu. Z drugiej jednak strony uwarunkowany
> > kulturowo archetyp doświadczonego mężczyzny sprawia, iż często odczuwa
> > ona niepokój, brak poczucia bezpieczeństwa i zaufania
> > wobec takiego partnera. Ewentualna nieporadność w próbach współżycia
> > pozbawia go autorytetu w oczach kobiety.
> >
> > http://resmedica.pl/pl/archiwum/zdart29914.html
>
> I teraz jeszcze raz weźmy Lalkę Prusa, dlaczego Łęcka przy kuzynku
> czuła się bezpieczna i on dostrzegał jak ona płonie?. A miała
> idealistę miłości za idiotę, czyli Wokulskiego, który w imię wszelkich
> cnót i przez wyparcie własnej seksualości nie widział czym jest ta
> kobieta. I dokładnie w tym artykule jest również zaznaczony ten obraz
> niezgodny z rzeczywistością drugiej osoby jaką widzimy w Lalce.
> Zawsze kłótnie prowadziłem o Łęcką na lekcji i to z koleżankami, bo
> mnie pociągały fatalne kobiety, ale jak się lepiej Łęckiej przyjrzałem
> to stwierdziłem że to po prostu kobieta mocno temperametna, zwyczajna
> babka kierowana silnymi namiętnościami. Z punktu widzenia miłości i
> jej idealizmu ucinającego kobietę w jej osobowości, ta zwyczajna
> babeczka jest fatalna, bo ma pragnienia seksualne, bo jest osobą a nie
> niedojrzałym ideałem czyjeś projekcji. I mnie przeraziła ta walka
> Łęckiej samej ze sobą w tym purytańskim aseksualnym świecie. Wokulski
> ze względu na idealizm nie był w stanie zaakceptować zwyczajnej
> babeczki i w imię idealizmu chciał ideału a nie kobiety. On wysadzał
> się bo stracił swoje ideały których nie mógł narzucić Łęckiej, bo
> gdyby dał radę to ona by wkońcu zwariowała. A dla normalnego faceta
> Łęcka, to kobieta z którą dobrze by było w łóżku, uszczęśliwiła by
> faceta. A jednocześnie jej namiętność jest bliższa porozumieniu, czyli
> dojrzałemu związkowi, gdzie patrzy się na ludzi a nie ideały.
> Podsumowując, ta moda na seks po ożenku to ludzie niedojrzali
> emocjonalnie gdzie ideały są ważniejsze od ludzi i te związki skończą
> się ala Wokulski.
>
> Ale że Hrabina Łęcka naprawdę istniała, to gdy Wokulski odszedł a
> Ojciec nie mógł dać jej posagu, w tamtych czasach, już nie bardzo
> mogła liczyć na ożenek, dlatego wstąpiła do klasztoru. Wyobrażacie
> sobie namiętną kobietę muszącą iść do klasztoru?..... W klasztorze we
> Francji urodziła dziecko przez romans z księdzem. Następnie opuściła
> klasztor i słuch po niej zaginął. A ksiądź wychował tego chłopaka i to
> był Apoliner, który całe życie szukał matki i kim była. Wiedział
> jedynie, że polska hrabianki i parę szczegółów, a wystarczyło
> przeczytać Lalkę Prusa.
Jak ktoś jest bystry to się zorientuje dlaczego globik tak / czasem/
lubi Ikselcie i nawet da radę ją prawdopodobnie scharakteryzować.
Trzeba było się uczyć, bo te problemy następnie głębiej są przerabiana
w dalszej nauce, to wszystko ma ciąg przyczynowo skutkowy. Zresztą
lalka to dobra książka żeby zrozumieć dlaczego Polacy to idealiści,
ich pojmowanie miłości jest niedojrzałe, narzucają sobie jacy mają być
i następnie wychodzi w praniu że ta osoba jest zupełnie inna i związek
się rozpada, bo nieakceptują siebie a chcą żyć światem ideału.
|