Ana rzecze, jako stoi niżej:
> Aramin, Ty jesteś kobietą? A może ten tekst pisał Twój mąż?
> Brzmi w nim niepomierny triumfalizm i megalomania.
> Niepokoja mnie także owe " łapy " u dziecka. To już zakrawa na chorobę albo
> na zboczenie. Jeśli to pisał Tomir, uważaj na siebie. Może być różnie.

Aby dostarczyć Ci jeszcze więcej materiału badawczego powiem, że
czasami mówię o 'zadnich łapach', o 'wczepieniu się wszystkimi pazurami',
o 'zadach i waletach' jakiegoś przedsięwzięcia, a nawet (o zgrozo!) używam
wobec siebie męskiej końcówki. I nic się nie przejmuj, bo ja już przywykłam
do pytań.
Poza tym my tu teraz mamy już całkiem fajnie, bo nastał nowy pan dyrektor
i pozwala nam za dobre sprawowanie korzystać z sieci. Nie wyjaśnił co
prawda, co to jest ta sieć i niektórzy się tego boją, ale to tym lepiej, bo
tłoku nie ma.

>> Aż strach pomyśleć, więc nie myślę.
> Pokonaj strach!

Nie da rady. Pająków się będę bała do końca życia. Ale ostrzegam: myszy
na mnie nie działają.



--
~~~~\__pa
aramin
Aż strach pomyśleć, więc nie myślę.
http://www.renderosity.com/gallery.ez?ByArtist=Yes&A
rtist=aramin