Data: 2003-08-13 21:36:39
Temat: Re: Sieroctwo - dziś - data po prawej :-) wer1
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "starsza" <s...@w...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bhdnd0$5nh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bhdlpc$210$2@news.onet.pl...
> hmmm.... tresura jest niezbędna przy wykształeceniu
Nie mówię, że się nie zgadzam - myślę sobie.
Tresura jako zalążek edukacji.
Następnie....
jak to było?
Najpierw niewolnik,
później król, (czy odwrotnie)(chyba odwrotnie).
następnie partner?
Czy jakoś tak - skleroza.
> ale żeby nie stosowac tersury póxniej, to należy
> stymulować rozwój wrażliwości i wyobraźni....
> i zdążyć z tym 'na czas'...... dodam i swojej-rodzica
> i dziecka......
Czyli wszystko się od wszystkiego uczy,
jak się nie uczy to mamy ---patologię społeczną?
> starsza, chtura jest przekonana o nieskuteczności
> tłumaczenia istoty zjawiska prądu elektrycznego
> i ryzyka wsadzania gwoździa do kontaktu
> 2 letniemu dziecku..... jest po prostu NIE WOLNO
> i tyle.....
Rozumiem (chyba)
Mała jest już po tresurze, teraz się "bratać".
Jeszcze królowa, niewolnik, czy już partner?
Wyczuć.
Jasne.
Ok.
Ja w chałupie, jestem złym policjantem :-(
Przekonanie mnie, to szczyt szczęścia.
Nieprawdaż?
Moja akceptacja i łagodnienie wzroku, to
super przyjemność. Wygrana na całego!
Za miękki na to jestem :-(
Wzruszam się - jakieś pigułki?
no to mamy problem.
Nie jedyny - bo dziś nowe niespodzianki.
Zasygnalizuje, bo siedze i pieprze o innych sprawach
bo tak mój mózg działa - w tle.
Chodzi o modę i strój.
I o czesanie. Czemu mama może czesać do "usranej śmierci",
a tata, poczochra i już.
Ale opisze szczegóły jak będę gotów.
skonsternowany
ett
wśród nowych zapachów, bo wszystko pachnie Małą.
Stety/niestety, już nie wiem.
|