Data: 2015-01-24 18:11:41
Temat: Re: Sierp i Młot
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-01-23 o 18:02, Chiron pisze:
>
>> Tak tak, i podobno zalatywało od niego siarką, a ponadto rogi musiał
>> chować pod kapeluszem. Dla mnie liczy się tylko to że poglądy
>> polityczne od zawsze miałem takie same mimo tego że wcale nie znałem
>> jego poglądów. Druga najważniejsza sprawa to jego wrażliwość na
>> ludzką niedolę.
> ROTFL!!! Wrażliwość Marxa na cokolwiek! MEGA- ROTFL!!!!
"Kapitał" powstał tylko i wyłącznie z wrażliwości autora na ludzką
krzywdę. Uwierz że Pinochet czy Reagan na pewno czegoś takiego by nie
napisali.
>
>
>> I już tak zupełnie nawiasem, zdaje się że wy zwolennicy prawicy macie
>> jakieś pogmatwane priorytety. Wygląda to tak że wybieracie kogoś nie
>> po to aby ów mądrze i sprawiedliwie rządził a po to aby go co dzień
>> widzieć w Kościele, a już wizyta w burdelu całkowicie go przekreśla...
>>
> Dla mnie wizyta w burdelu stawia takeigo człowieka w...podejrzanynm
> świetle. Jak facet- dorosły, dojrzały- ma rządzić państwem, mną, moimi
> bliskimi- a nie potrafi stworzyć związku z kobieta- wychowywać dzieci?
> Nie wierzę mu.Do kościoła może nie chodzić codzień. Może byc
> innowiercą- byle nie ateistą.
Ale dlaczego, czego Ty chcesz od człowieka któremu nie możesz nic
zarzucić w trakcie wykonywanie przez niego obowiązków służbowych. Pytam
bo naprawdę tego nie rozumiem, zupełnie nie rozumiem takiej moralności..
Chcecie mieć jego osobowość na własność czy co?
Chodzi oczywiści mi o wasz stosunek do niego gdy już piastuje stanowisko
a nie dopiero kandyduje.
|