Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Siła naszego umysłu...
Date: Fri, 17 Jan 2003 23:17:52 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 105
Message-ID: <L...@l...pl>
References: <b09mqo$m4b$1@kujawiak.man.lodz.pl> <b09uf1$4pu$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: qt208.neoplus.adsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain;charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1042842109 21402 80.50.239.208 (17 Jan 2003 22:21:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 17 Jan 2003 22:21:49 +0000 (UTC)
X-OEM: AM Soft - Warszawa - Poland
X-Mailer: Gołąbek (Le Pigeon) - Wersja testowa 1.1.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:180336
Ukryj nagłówki
W piątek, 17 stycznia 2003 22:33:43 Łukasz Nawrocki napisał
> Powinniśmy zacząć od tego, że cały nasz świat jest wypełniony 'planą', czyli
> energią kosmiczną; czymś w rodzaju wszechobecnej many. Dzięki tej energii
> możliwe jest zachowanie się owych tybetańskich mnichów, którzy (tu fakt
> odnotowany naukowo) potrafią siedząc na zimnej lodowej tafli okryci jedynie
> w cienką szatę podnieść swoją temperaturę ciała o około ośmiu stopni
> celcjiusza.
A jak! Super! Kocham takie rzeczy!
> Można teraz zacząć się rozwodzić o telekinezie, czyli przesuwaniu
> przedmiotów za pomocą siłą woli. To również fakt odnotowany naukowo
> (pierwsze badania laboratoryjne w latach pięćdziesiątych).
A w jakich laboratoriach? Gdzie byly publikacje? Co stwierdzono?
> Oczywiście
> naukowcy niebyli w stanie wyjaśnić tego fenomenu i cała sprawa ucichła, lub
> wręcz została zatuszowana, by nie budzić niepotrzebnych kontrowersji.
To jacys dziwni naukowcy, co? Bo opisanie i wykazanie istnienia telepatii i
telekinezy, to Nobel murowany!
A jakich "niepotrzebnych kontrowersji" nie chcieli wzbudzac i dlaczego?
> Pierwsze doniesienia o telekinezie pochodzą z V wieku przed naszą erą od
> Herodota.
Sa jeszcze lepsze doniesienia, z jeszcze wczesniejszych czasow! Powaznie.
Istnieja doniesienia z mniej wiecej 4 tysiaclecia przed nasza era o
facecie, ktory zbudowal tak wielki statek, ze zmiescily sie na nim
wszystkie zwierzeta, i to parami!
> W Polsce żyją dwie osoby, które nie jedzą. Nie dawno był im poświęcony
> reportaż w radiowej trójce. Otóż te osoby przestały się odżywiać. Czerpią
> życiową energię z przyjemności, jakie dostarcza im sztuka, głównie muzyka.
Ja mysle, ze zyje ich wiecej! Natomiast nie wiem, czy w Polsce zyje
chociaz jedna osoba, ktora nie pije.
Co do niejedzenia, to ja na przyklad przestalem sie odzywiac przed jakas
godzina, i czerpie swoja energie z horroru, ktory pokazuja w telewizji.
> Oczywiście, w związku z tym, że dla typowego Europejczyka nie jedzenie
> wogóle jest czymś pozbawionym wszelkiego racjonalizmu, odrzuca on możliwość
> takiego zachowania; kpi z tego i się naśmiewa. To typowe zachowanie dla
> ludzi, którzy biorą do swojej świadomości tylko to, co jest racjonalne,
> wytłumaczalne przez naukę.
Ja mysle, ze dla typowego Europejczyka jasnym jest, ze mozna sie nie
odzywiac wcale! Znane sa takie przypadki, i tym podobne eksperymenty. Gdy
juz, juz miano stwierdzic, ze eksperyment sie powiodl, to niestety badane
obiekty umieraly. Ale w zasadzie udowodnionym jest, ze mozna nie jesc! Sam
kiedys nic nie jadlem przez kilka godzin!
> Ale nauka sama w sobie ma tyle paradoksów, że ja sam dawno przestałem jej
> ufać, czy raczej polegać na niej. Weźmy sobie na przykład takiego Newtona,
> który uznał, że praca równa się siła razy przeniesienie. W związku z tym
> wzorem musimy uznać, że ktoś kto tylko mówi (nauczyciel, rektor,
> dziennikarz), i przy tym się nie przemieszcza, nie wykonuje żadnej pracy.
O! Tu mamy jakies nowe teorie naukowe! Super!
Praca rowna sie sila razy przeniesienie? No no no... A gdzie Newton cos
takiego powiedzial? No i co to jest "przeniesienie"?
Co do pracy nauczyciela, to jest to juz dawno udowodnione - 18 godzin w
tygodniu, to nie jest zadna praca! Co do rektora, to nie wiem, ale kiedys
bylem u rektora w biurze, i faktycznie, jak wszedlem do jego gabinetu, to
siedzial i nic nie robil. Wiec pewnie faktycznie tak jest!
> Nasz umysł posiada wielką moc. Osobiście uważam, że w owych współczesnych
> mitach o lewitacji, teleportacji, telepatii i innych podobnych zjawiskach
> paranormalnych, jest nie odrobina prawdy, a znaczna jej część. Człowiek
> jednak zbyt oddalił się od świata magii, duszy i mistycyzmu, by móc nie
> tylko odkryć takie zjawiska, ale nawet je ujrzeć, czy zrozumieć.
Ja mysle, ze to jest SAMA prawda, cala prawda i tylko prawda. Nie badzmy
minimalistami.
A poki co, przekazuje pozdrowienia telepatycznie!
Nie bede sie do Pana teleportowal, bo mi sie nie chce, ale polewituje sobie
troszke zanim pojde spac.
Oczywiscie prosze o wiecej takich listow!
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl
--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
|