Data: 2011-09-29 21:37:52
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:34:17 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:29:08 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:23:33 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:06:55 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:54:18 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:42:14 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>>>>>> W dniu 2011-09-29 21:24, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>>>>>>>> W dniu 2011-09-29 21:16, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>>>> Ghost pisze:
>>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> No tak, zapomniałam dodać, że do tego trzeba by mieć odpowiedni
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> charakter, niemal zupełnie
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> pozbawiony tendencji dominacyjnych i/lub mocno wyluzowany.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> I wcale nie jest powiedziane, że ta relacja zawsze musiałaby być
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> na warunkach SDCh, nie chodziło mi tu o podległość (podjęlibyśmy
>>>>>>>>>>>>>>>>>>> przecież niezależną decyzję).
>>>>>>>>>>>>>>>>>> Tak to sobie tlumacza osobniki wspierajace dominatorow, niestety
>>>>>>>>>>>>>>>>>> jest ich troche i dzieki nim ta dominacja jest w ogole mozliwa.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Tyle tylko, że taki dominator nie składa się wyłącznie z
>>>>>>>>>>>>>>>>> negatywnych cech. Przypuszczam, że można z takiej relacji
>>>>>>>>>>>>>>>>> wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie.
>>>>>>>>>>>>>>>> Podobnie jak z mafijnej ochrony - inna mafia nie bedzie Cie nekac.
>>>>>>>>>>>>>>>> A tak na serio byc moze rzeczywiscie patrze na to zbytnio ze swojej
>>>>>>>>>>>>>>>> perspektywy, tzn. to co ja sobie cenie niekoniecznie dla innych ma
>>>>>>>>>>>>>>>> wartosc rownie wysoka.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Ja jestem tak skonstruowana, że nie potrafię w takim układzie
>>>>>>>>>>>>>>>>> funkcjonować bez uszczerbku.
>>>>>>>>>>>>>>>> Ja niestety zbyt cenie sobie niezaleznosc.
>>>>>>>>>>>>>>> Takoż i ja.
>>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Bo oboje jesteście dominatorami.
>>>>>>>>>>>>> Serio tak myślisz?
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Nie w tym sensie, że jesteście osobami z tytułu tego wątku, ale że być
>>>>>>>>>>>> może macie tendencje przywódcze.
>>>>>>>>>>>> W zasadzie nie wiem, czy osobowość niezależna musi iść w parze ze
>>>>>>>>>>>> skłonnościami przywódczymi, ale tak mi się zawsze wydawało.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> BTW Generalnie ja też - delikatnie mówiąc - nie czuję się komfortowo w
>>>>>>>>>>>> otoczeniu SDCh, w przeciwnym razie pewnie nie założyłabym tego wątku. ;)
>>>>>>>>>>> A ić Ty raczku ;)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Nie jestem osobą dominującą. W żadnym razie. Jestem jakąś dziwną hybrydą
>>>>>>>>>>> raczej. Jestem wpływowa w tym sensie, że ulegam wpływom różnych osób,
>>>>>>>>>>> ale ostatecznie zawsze stawiam swoje racje jako najważniejsze, ale
>>>>>>>>>>> staram się nikogo nie krzywdzić.
>>>>>>>>>> Slimaczek taki, ojojoj :-]
>>>>>>>>> Zazdrosna? ;)
>>>>>>>> Podziwiam zdolności adaptacyjne raczy.
>>>>>>> Ślimak ma sie do kameleona jak ... zabrakło mi inwencji, bo śpiąca jestem.
>>>>>> Adaptacja to nie tylko upodabniania się do otoczenia.
>>>>> Tak jest jeszcze adaptacja oka, adopcja, akomodacja i takie tam różne.
>>>> Weź się lepiej przewróć już na drugi bok, bo chrapiesz.
>>> Kpię.
>>
>> Przez sen.
>
> ??
"O" zgubiłaś w "kpię" :-)
--
XL
|