Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "PowerBox" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Silva
Date: Tue, 27 Nov 2001 16:22:58 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 35
Message-ID: <9u0b0p$mnh$1@news.tpi.pl>
References: <9tt3c2$ljl$1@amber.Elektron.pl> <3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pi77.torun.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1006874457 23281 217.97.60.77 (27 Nov 2001 15:20:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Nov 2001 15:20:57 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: Silva
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:114700
Ukryj nagłówki
Mając samochód można nim pojechac na miłą przejażdżkę z rodziną, wąchać
kwiatki nad wodą w Ciepły słoneczny dzień, albo można sie nachlać, jechać
zimą 150 km/h i wypieprzyć w drewno lisciaste...
Jeżeli ktoś jest niestabilny psychicznie to na prawdę nie ma sensu żeby
dostawał w swoje ręce Boenga 747, samochód, motorynkę a nawet młotek.
Pozabija siebie i innych. Wszyscy znamy samochody, więc wiemy, że one po
prostu są i można je rozmaicie wykorzystac i za jazdę po pijaku winny jest
kierowca. Natomiast jak ktos nie zna Silvy to może miec wrażenie, że to moce
nadprzyrodzone czy inne bzury panują nad jego życiem. Można sobie to
wykorzystywać do wstawania bez budzika i znajdowania miejsca na parkingu.
Cały ten długi list jest od początku naładowany aspektem wiary i
oddziaływania jakiś tajemniczych przeciwstawnych sił. Od samego początku są
wątpiwści czy to aby nic z mocy nieczystych. No i facet doigrał się.
Ostatnio natknąłem sie na bardzo ciekawe zdanie: "jak ktoś sie czegos boi to
jakby tego podświadomie chciał" (przynajmniej działają te same mechanizmy:
ciągle ktoś to sobie wyobraża z emocjami i oczekuje tego). Druga rzecz:
"kiedy sie coś wypiera to to sie jedynie nasila". Jak ktoś ma kibel pod
czaszką to może się zdarzyć, że zobaczy go jakby wyraźniej w alfa i go
jeszcze wzmocni. Te przeżycia są po prostu odzwierciedleniem stanu
przeżywającego, jego OBAW, negatywnych postaw i ogólnego mętliku. W alfa ma
się m.in. lepszy dostęp do siebie samego. Znam kolesia, który przez jakiś
czas miał podobny kretynizm (tarczyę majac fporzo). Strach i podobnie
nieprzyjemny przebieg był idealnie związany z jego ówczesnym głównym
problemem i mało uswiadomionymi, silnynmi obawami.
Tysiące szczęśliwych ludzi spontanicznie wykorzystuje pewne sposoby i
techniki. Na kursie można się dowiedzieć jak można niektóre rzeczy dodatkowo
wykształcić i cieszyć się z efektów. Wielu nie ma żadnych problemów z
połączeniem wiary z Silvą, po prostu nie robią z tego tematu. Jeżeli ktos ma
silne niestabilności emocjonalne natury podstawowej to radziłbym najpierw
popracować nad sobą w obecnoći doświadczonego terapeuty albo księdza a potem
zabierac sie za zaawansowane technologicznie urządzenia mechaniczne.
Podejście odwrotne może byc mało owocne.
|