Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.straub-
nv.de!open-news-network.org!feeder.news-service.com!tudelft.nl!txtfeed1.tudelft
.nl!feeder2.cambriumusenet.nl!feeder3.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!209.1
97.12.246.MISMATCH!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrad
a.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada
.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Sing...
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <1qwwtfpgl5zr.72790llcg927$.dlg@40tude.net> <i2jno1$pgt$1@news.onet.pl>
Date: Mon, 26 Jul 2010 16:48:32 +0200
Message-ID: <111e8ue3fvrwp.1ronfnhq7yygy$.dlg@40tude.net>
Lines: 94
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.132.83
X-Trace: 1280155714 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 17105 79.191.132.83:50823
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:552688
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 26 Jul 2010 12:24:17 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1qwwtfpgl5zr.72790llcg927$.dlg@40tude.net...
>> ...le na topie? - chyba tylko do czasu... aż samotność zrówna się ze
>> starością w biegu.
>>
>>
>> http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,107881,8142569,Pi
ekne__bogate_i_wolne.html
>>
>> "(...)Macvarish uważa, że społeczna akceptacja niezależnych singielek
>> zwolniła kobiety od presji szybkiego wyjścia za mąż i rodzenia dzieci.
>> Zrobiło się miejsca dla zdolnych, ambitnych i niezależnych. Nikt ich już
>> nie wytyka palcami, mogą realizować siebie bez poczucia winy. Tradycyjna
>> rodzina przestała być jedynym słusznym wzorem do naśladowania. Jednak
>> według Macvarish, która od lat zajmuje się tematem kobiet żyjących solo,
>> ta
>> społeczne zmiana to pułapka dla kobiet. To że zrobiło się miejsca dla
>> niezależnych kobiet SAS wcale nie oznacza, że życie stało się prostsze.
>> Styl samowystarczalnej singielki może imponować i podobać się na początku
>> trzydziestki, ale już niekoniecznie przed czterdziestką.(...)"
>>
>> "(...)Dwa lata temu CBOS opublikował badania na temat przyczyn odkładania
>> przez młodych Polaków decyzji o założeniu rodziny. Wbrew pozorom to nie
>> problemy finansowe i brak mieszkania wpływają na to, że nie spieszymy się
>> do garnków i pieluch. Decyzję o zamążpójściu odkładamy na później, bo
>> podoba nam się styl życia solo. Niezależność i perspektywa rozwoju
>> zawodowego kuszą, ale - jak się okazuje - tylko na chwilę. Na pytanie
>> CBOS-u o chęć posiadania współmałżonka i dzieci przeszło 60 proc. singli
>> przyznało, że w dalszej perspektywie to nie praca i egzotyczne podróże, a
>> założenie rodziny jest największym marzeniem.(...)"
>>
>>
>>
>> Nektóre z komentarzy pod tekstem:
>>
>> "Znam te niezależne, zamożne. Bardzo nieszczęśliwa grupa kobiet. Wmawiają
>> sobie, że wszystko jest O.K. ale cierpią w samotności. Pomimo tego niczego
>> nie zrobią poza karierą. Kobiety przegrane, niekochane acz bogate. Smutne
>> zjawisko."
>>
>> ""Przyznała, że pomimo fascynującego życia zawodowego i towarzyskiego nie
>> czuje się najszczęśliwsza."
>> Postępem jest to, że obecnie taka kobieta może się do tego przyznać.
>> Jeszcze z 5 lat temu, każda spuszczone z łańcucha kobiety tylko się
>> puszyły
>> i zapewniały, że "są najszczęśliwsze na świecie", tylko nie wiadomo było
>> czemu wieczorem wyją do poduszki..."
>>
>
> I tak sobie wmawiaj
???
> Ixi, jeśli tego właśnie potrzebujesz dla dobrego
> samopoczucia :-PPPP
>
> Dla mnie co człowiek to prawo do innego, jego własnego rozwiązania.
> Dlatego szanuję Twój wybór Twojego sposobu życia i życzę Ci samego szczęścia
> z tego powodu.
> Dlatego też uszanuję wybór każdej kobiety, która wybierze inne rozwiązanie
> (np. bycie singielką).
Dlaczego uważasz, ze nie szanuję takich wyborów? Tak dokładnie to... one mi
zwisają, nie mam zamiaru forsować komuś mojego modelu. Natomiast mam prawo
się dziwić,że istnieją takie egzemplarze - jak wtedy, kiedy stoję w zoo
przed dziwolągiem jakimś. czyż ja temu dziwolągowi chcę wyskubać pióra albo
zmienić liczbę garbów? Nie, przyjmuję go takim, jakim jest, dziwiąc się
bogactwu natury. jednak mam prawo do swpojego zdziwienia i cieszenia się,
że jestem człowiekiem.
> A jak się zakocha i zmieni zdanie, to też będę się
> cieszyć.
>
> Bo widzisz Ixi.... życie jest ważne. Zwykłe życie. A ono potrafi nam
> poprzestawiać horyzonty.
Odwrotnie: to posiadane horyzonty kształtują model życia.
Ja uważam, ze człowiek, który chce być sam, tzn sam bawić się swoimi
zabawkami na włąsny rachunek, jest infantylny - nie wyrósł z okresu
wczesnego dzieciństwa, kiedy kształtują się umiejętności i postawy
społeczne, rodzinne. Chce mieć dla samego siebie cały swój czas, pieniądze,
siebie, swoje uczucia i potrzeby ogranicza do samego siebie.
> A poza tym, jak wiadomo, człowiek to bestia ambiwalentna i ma dni, że
> najbardziej udanym życiu znajdzie pokaźną dziurę... Ale to już inna para
> kaloszy.
>
> MK
Wyobrażasz sobie taką "z założenia szczęśliwą" singielkę grubo po 40-ce i
tak dalej co 10 lat, aż tak coś pod 80-tkę? Smutne.
|