Data: 2009-05-13 19:23:51
Temat: Re: Skąd te dusznosci?
Od: " Karol" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Makro <m...@g...pl> napisał(a):
> Karol pisze:
>
> >
> > Fanatykiem nigdy nie zostanie czlowiek, ktory ma chociaz niewielka wiedze i
> > posiadl umiejetnosc logicznego myslenia, a do tego i zbyt wysokie
> > wyksztalcenie nie jest koniecznym warunkiem.
> >
> >
>
> Cóż, o braku podstawowej kultury u t.w już wcześniej pisałem, więc nie
> chce mi się ponownie mu oceny wystawiać.
>
> Fanatyk, to taki termin mało precyzyjny. W pewien sposób masz rację, z
> drugiej strony fanatyzm nosi znamiona psychopatologii (zobacz idea
> nadwartościowa). Również w wielu przypadkach można wnioskować o
> zaburzeniach osobowości. Z obserwacji praktycznie każda grupa dyskusyjna
> i forum doświadcza wypocin takiej istoty.
> Internet jest pięknym światem, ale jego zalety (dostępność) często są
> też jego wadą.
ja przez pewien czasnaiwnie uwazalem, ze fanatyzm jest problemem bardziej ze
swiata polityki czy religii. Teraz po moich kontaktach z osobami stosujacymi
tzw. diete optymalna i wegetarianska, wiem, ze moze on dotyczyc prawie kazdej
dziedziny zycia.
Troche zaczalem zglebiac temat i tez zrozumialem, ze nosi on znamiona
psychopatologii.
Chyba zauwazyles, jak wilicki skrupulatnie omija posty w ktorych jego
imaginacje i brednie sa kontrowane przez fakty
Kiedy ma do czynienia z silniejszym przeciwnikiem ktory kategorycznie mu
udowadnia iz mija sie z prawda, ucieka sie do niewybrednych atakow personalnych.
Z drugiej strony warto zauwazyc iz sporo osob nadal tych jego zachowan nie
zauwaza. Ja w kazdym razie obseruje to z lekkim oslupieniem:)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|