Data: 2008-06-17 20:27:04
Temat: Re: Skłonnośc do dysocjacji
Od: mario <z...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Jun 17, 9:28 pm, mario <z...@g...com> wrote:
Wiem co zrobię.. napiszę jutro terapeutce smsa: "upiłem się wczoraj.
przytuliłem misia. dziś czuję wielką ulgę. mam jasny umysł i dużo
energii. pisze to Pani, aby wiedziala Pani, ze przechodze powazny
kryzys. I aby mogla sie pani jakos przygotowac przed sesja. Potrzebuje
pomocy". Przeciez place jej kase. Duza kase. Powinna byc na moje
zawolanie. Przez rok nie sprawialem problemu. Niech sie postara, mam
prawo wymagac.
|