Data: 2003-01-28 12:25:13
Temat: Re: Slub bez wesela - jak to zrobic ??
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b15qur$s32$1@inews.gazeta.pl...
> [...] Znajac zycie kilka osob na pewno poczuje sie
> urazonych brakiem wesela (zwlaszcza jesli wy byliscie
> na weselu ich/ich dzieci), ale to juz jest konsekwencja
> waszej decyzj[...]
Moim zdaniem raczej roszczeniowej postawy, nieuwzględniania
cudzych potrzeb i możliwości oraz dziwnych rewanżowych obyczajów
panujących w społeczeństwie. Mam na myśli te osoby, które się
obrażą, rzecz jasna.
Nie wiem, jak Wy, ale np. ja, dostając zaproszenie na _ślub_ na
drugi koniec świata, po pierwsze cieszę się, że państwo młodzi o
mnie pamiętali, po drugie - rozważam, czy jestem w stanie
dojechać i zaraz wracać i czy to ma sens, jeśli tak, to jadę,
jesli nie - wysyłam życzenia i tyle. Skoro ktoś nie zaprosił
mnie na wesele, to widocznie miał jakiś powód i obrażanie się z
tej przyczyny jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Czy ludzie
w ogóle pamiętają, że zaproszenie na ślub/wesele/urodziny
jamnika to wyróżnienie i gest dobrej woli, a nie spełnienie
psiego obowiązku?
> > [...]wylot nastepnego dnia to juz nie do
> > konca to samo, ze spod kosciola sie zwijamy i wyjezdzamy
>
> To jedzcie samochodem :)) [...]
...do hotelu. A wylot następnego dnia rano. Z tego, dokąd
jedziecie, chyba sie nie musicie tłumaczyć, nie?
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|