Data: 2005-05-16 10:56:24
Temat: Re: Śmierć
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tycztom wrote:
>>kto umrze za zycia, nie umrze w czasie smierci...
> uzasadnij
smierc porownac mozemy (literatura na ten temat nie milczy) do
przebywania w stanie niedualnym podczas medytacji... do przezywania
'Jednego Smaku'... wtedy zrozumiesz, ze smierc fizyczna to tylko
'szczegol' ;)
jezeli podczas zycia bedziesz umial 'umrzec', to smierc zaakceptujesz.
ilu z Was akceptuje smierc? nie tylkko 'wie', ale akceptuje?
> Bóg mówi - trzeba słuchać.
schizofrenia paranoidalna ? ;)
ok, kazdy wierzy w to co chce...
> W pytaniach tkwi klucz, do poznania (czegokolwiek). Człek z natury
> nie został wyposażony w sprawne, intelektualne 'maszynki' poznawcze.
> Stąd ratunek w tunelu misTycznym, wentylowanym PYTANIAMI.
pytania sa ok... pytania 'dlaczego' jakos nienawidze...
> A mężczyznę poznaje się ponoć po tym jak kończy - nie zaczyna. Co? ;)
no cos gdzies jakos...
--
pawel - trochę o mnie: http://grek.punktg.com.pl/
Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....
|