Data: 2009-12-19 23:06:35
Temat: Re: Śmierć osobowości
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka pisze:
> On 19 Gru, 23:32, glob <r...@g...com> wrote:
>> Ja jestem przerażony, bo z 70 procent postów na grupach
>> dyskusyjnych to ewidentnie erupcje wariatów.
>
> Hehe, a moze na dzien dobry, czy tam na dobranoc,
> zdefiniuj, kto to jest Normalny, a kto Wariat :)
>
> I jeszcze powiedz nam, kto, i na jakiej podstawie, okresla
> definicje normalnosci i zwariowania.
Wariat to jakieś nienormalne określenie ;) Nie żebym coś wiedział na ten
temat, ale podejrzewam że normalność to pojęcie żywcem zerżnięte z
matematyki, zarówno w swym brzmieniu jak i znaczeniu. Rozkład normalny i
te sprawy. A po ludzku - normalność to jest to co ma większość
populacji, cała reszta która ma inaczej nie jest normalna. Przy takim
podejściu nienormalność nie jest jakimś pejoratywnym określeniem - ot
stwierdzenie faktu odstawania od normy. Niestety, by nie było tak
różowo, należy zauważyć że pojęcie normalności wywodzi się wprost z
dziedziny matematyki zwanej statystyką, a jak to kiedyś powiedział ktoś
mądry statystyka ma to do siebie, że dużo pokazuje i jeszcze więcej
ukrywa ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|