Data: 2004-01-27 10:28:20
Temat: Re: Solarium? Samoopalacz?
Od: "Lady Huncwot" <l...@W...autograf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeśli przebarwienia zejdą bez śladu, winny okaże się balsam, jeżeli
> ślady jednak trwale zostaną, będą wynikiem solarium.
>
> Na Twoim miejscu ratowałabym się pójściem do kosmetyczki i "opaleniem"
> u niej. Samodzielne próby naprawy mogą się skończyć jeszcze gorzej.
>
Myślę, że winny jest DHA - czyli składnik "samoopalający", bo jest w obydwu
preparatach...
Solarium raczej nie podejrzewam.
Dlatego zastanawiam się, czy dam radę zedrzeć ten samoopalacz do piątku, czy
lepiej dosmarować to co się nie zabarwiło wcześniej i np. jeszcze to
spróbować "wyrównać" na solarium?
LH
|