Data: 2010-05-16 23:01:22
Temat: Re: Solidarność rodzinna [długie]
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> tak. Nie mizdrzę się do niej. Często się z nią zgadzam. Dzisiaj się
>>> okazało, że jednak medea ma ze mną spory problem. Ja nie miałam
>>> wcześniej, chyba jednak trzeba zachować dystans, bo dziewczyna mnie
>>> zwyczajnie nie lubi i tego się nie spodziewałam.
>>
>> Wiesz co, to Ty zaczęłaś się mnie czepiać z jakimiś wyrzutami za
>> całokształt. Czego się spodziewałaś? Że spuszczę uszy po sobie?
>
> Uruchomiłam tylko coś, co kiedyś i tak by zostało uruchomione.
Czyli dusiłaś coś w sobie, a to mi zarzucasz owijanie w bawełnę.
> Chyba żartujesz. W spektaklu o Sierotce Marysi nawet bym sprzątaczką nie
> mogła być.
Przestań, Paulina. To jest chore.
Ewa
|