Data: 2001-12-09 02:12:08
Temat: Re: Śpiewanki
Od: "Jagoda" <b...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Na razie było "siała baba mak" , "chryzantemy złociste", "jesienne
> róże" i coś tam jeszcze....
> Typujcie-głosujcie... Skrupulatnie to odnotuję, a wyniki w styczniu
> ogłoszę....
Okay ... mogę jeszcze zaśpiewać ale kto zagra ??? Janusz już śpi (:-((
Miro dyżuruje na nadajniku RTV i nie śpi o tej porze, ale pewnie nie ma
gitary przy sobie (:-((.
Ooo!!! Michał !!! O tej porze to tylko na Ciebie mogę liczyć (:-)) ...
Możesz grać ???
No to ...CZY- CZTERY !
Wiatr to jest taki gitarzysta ,
co gra na akacjowych listkach,
pogra odchodzi i nie wraca -
i bardzo smuci się akacja .
Więc gdy zapada noc i nawet
róża się chowa w senną trawę ,
ptak skrzydła składa w twardej sośnie -
akacja skarży się żałośnie.
Dokąd poleciał ten szaleniec ,
na czyich liściach szumi, gdzie jest ,
czemu nie wraca srebrny wariat ,
srebrny i ciepły jak latarnia?
Wietrze, ach wietrze, jaka pustka ,
Ty zawsze bedziesz na mych ustach,
Ty zawsze będziesz na mych listach,
lisciem do liścia Cię przyciskam!
Wietrze, wiosenny gitarzysto,
każdy mój kwiat dla Ciebie, wszystko
wietrze wiosenny z leśnych ścieżek,
mój gitażysto, gondolierze!
Wietrze, wiosenny piosenkarzu,
jak długo będę twoja, marząc
wróć do akacji swojej cichej.
Aż wrócił wiatr, żimowy wicher...
W takim sentymentalnym nastroju pozdrawiam Zgrupowników i życzę ciepłych
snów - Jagoda
|